„Krew snajperów. Opowieść żołnierza GROM-u” [RECENZJA]

Wydawnictwo Czarne już po raz kolejny zabiera nas na prawdziwe pole walki, pokazując rzeczywisty wysiłek polskich żołnierzy uczestniczących w konfliktach zbrojnych w różnych częściach globu. Tym razem poznajemy pracę członków jednostki GROM, wybitnych snajperów, opisaną przez Karola K. Soykę, podpułkownika rezerwy, przy pomocy Krzysztofa Kotowskiego, w książce: „Krew snajperów. Opowieść żołnierza GROM-u”.

Autor: Mateusz Piątkowski

Karol K. Soyka wprowadza nas w świat strzelców wyborowych jednostki GROM, przenosząc czytelnika oczyma wyobraźni od tajemniczych rejonów pogranicza bieszczadzkiego, poprzez misję w ramach kontyngentów pokojowych na Bałkanach, aż do uczestnictwa w operacji podejmowanej w ramach interwencji międzynarodowej koalicji w Iraku, podczas tzw. drugiej wojny w Zatoce Perskiej w 2003 roku. W szczególności to ostatnie wydarzenie, jak i udział w awangardzie inwazji żołnierzy GROM budzi wiele wątpliwości jako widoczny fragment udziału Polski w tym kontrowersyjnym do dziś konflikcie zbrojnym. Epilogiem książki jest krótki, ale niezwykle sugestywny opis operacji w Afganistanie.

Książka jest pozbawiona zbędnego patosu, skupiając się przede wszystkim na fragmentach własnych wspomnieć głównego autora, począwszy od dość groteskowych początków formowania jednostki, poprzez opisanie długotrwałej współpracy z amerykańskimi siłami specjalnymi, a także okolicznościami zadań wykonywanych na przestrzeni ostatnich 20 lat. Autor w ten sposób ilustruje niezbędne komponenty składające się renomę GROM-u – jako jednej z najlepszych formacji na świecie. Ciekawym dodatkiem do toczonej narracji są także interesujące komentarze na temat ogólnej sytuacji polityczno-wojskowej w rejonach misji.

Bardzo mocną stroną książki jest jej wartość beletrystyczna. Obrazowe i pełne napięcia opisy akcji terenowych żołnierzy GROM-u w różnych częściach świata należy uznać za niezwykle interesujące, będące elementem jednolicie przyjętej formy opowieści. Zasadniczym jej fundamentem jest ukazanie etosu żołnierza-strzelca wyborowego, obrazu często wykrzywionego we współczesnej kulturze. W książce nie znajdziemy zbyt wielu opisów dynamicznych walk (poza ostatnimi rozdziałami opisującymi rzeczywistość okupowanego przez siły Koalicji Bagdadu), zamiast tego Soyka z Kotowskim skupili się na zademonstrowaniu trudu przygotowań, ćwiczeń, specyfiki działań oddziałów specjalnych oraz snajperów. Autorzy wskazują na detale treningu strzeleckiego, umiejętności maskowania oraz przezwyciężenia strachu obcowania z dziką przyrodą, a także praktyczne trudności służby mającej niewiele wspólnego z hollywoodzkim obrazem snajperów wygenerowanym przez ostatni głośni obraz Snajper i historię sierż. Chrisa Kyle`a.

Jedyną (względną) wadą książki jest jej długość – co zapewne wynika z niemożności przekazania przez autora pewnych szczegółów wciąż objętych ściśle strzeżoną tajemnicą…

Nie ulega jednak wątpliwości, że recenzowaną książkę można polecić każdemu zainteresowanemu nieznanym szerzej opisem działań polskich jednostek specjalnych w ostatnich misjach stabilizacyjno-pokojowych.

Portal Obserwator Międzynarodowy jest jednym z patronów medialnych książki.