8 lipca premier rządu RP Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali w Warszawie porozumienie o bezpieczeństwie.

Autor: Alisa Zełenska
Porozumienie jest 21. dokumentem dotyczącym bezpieczeństwa podpisanym przez Ukrainę i jej partnerów. Prezydent Zełenski przybył do Warszawy, aby je podpisać. Na wspólnej konferencji prasowej Tusk podkreślił, że dla Polski ważne jest, aby dokument nie miał charakteru deklaratywnego.
Po raz pierwszy umowa o bezpieczeństwie odnosi się do utworzenia „ukraińskiego legionu” – szkolenia personelu Sił Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy w Polsce. Obywatele Ukrainy tymczasowo przebywający w Polsce i innych krajach będą mogli dołączyć do legionu.
Dokument przewiduje również po raz pierwszy wśród już podpisanych dwustronnych porozumień w zakresie bezpieczeństwa, które pozwalają na przechwytywanie pocisków rakietowych i dronów w ukraińskiej przestrzeni powietrznej wystrzelonych w kierunku Polski. W ubiegłym tygodniu polski minister obrony Władysław Kosiniak-Kamisz powiedział, że przed próbą zestrzelenia jakichkolwiek rosyjskich rakiet Warszawa skonsultuje się z sojusznikami z NATO i poprosi ich o zgodę, ponieważ „może to być tylko wspólna decyzja”. Pomysł, że sojusznicy Ukrainy mogliby pomóc Ukrainie w zestrzeleniu rosyjskich rakiet, był aktywnie dyskutowany po 14 kwietnia, kiedy Iran wystrzelił w nocy ponad 300 rakiet i dronów w kierunku Izraela, z których 99% zostało przechwyconych przez siły obrony powietrznej z różnych krajów. Rakiety zostały zestrzelone przez obronę powietrzną sojuszników Izraela, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Francji. „Cały świat widzi, czym jest prawdziwa obrona. Widzi, że jest to możliwe. I cały świat zobaczył, że Izrael nie był osamotniony w tej obronie – zagrożenie na niebie zostało również zniszczone przez jego sojuszników” – powiedział Wolodymyr Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu tego dnia.
NATO wesprze Ukrainę bronią, ale nie planuje przekroczenia „czerwonej linii” w sprawie udziału Sojuszu w wojnie z Rosją. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział to podczas telethon, komentując pomysł zdolności Polski do zestrzeliwania rakiet nad terytorium Ukrainy. „NATO będzie wspierać Ukrainę i zwiększyliśmy nasze wsparcie, w tym poprzez różne systemy obrony powietrznej. Oczywiście F-16 jest również ważny w tym kontekście. Dostarczymy również więcej nowych naziemnych systemów obrony powietrznej i amunicji do istniejących. Obejmie to Patriot i systemy taktyczne, NASAMS” – powiedział Stoltenberg.
Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie