Imperializm a kapitał społeczny: sianie nieufności i fragmentacji społecznej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej

Co do zasady, teorie kapitału społecznego są wykorzystywane w socjologii i politologii do opisu współpracy i solidarności w określonym społeczeństwie. Kapitał społeczny to system wartości, norm i wzajemnego zaufania, które jest główną podstawą zbiorowego działania – jest spoiwem, które spaja i łączy społeczeństwo, w tym poszczególne grupy społeczne, oraz pozwala im być jednym zbiorowym organizmem. Proponuję wykorzystać te teorie w szerszym kontekście – dla opisu procesów geopolitycznych.

Dr Marin Gherman / fot. archiwum prywatne

Autor: dr Marin Gherman

W jednym ze swoich wykładów wygłoszonych w Kijowie amerykański politolog Francis Fukuyama zauważył, że „we wszystkich krajach postkomunistycznych istnieje szczególny problem związany z kapitałem społecznym i zaufaniem, wynikający z dziedzictwa marksizmu-leninizmu. Marksizm-leninizm był systemem politycznym, który został celowo przystosowany do uszczuplenia kapitału społecznego. Państwo-partia celowo zerwało istniejące więzi utrzymywane razem przez związki zawodowe, przedsiębiorstwa, kościoły i różne organizacje prywatne i zastąpiło te poziome więzi między zwykłymi ludźmi pionowym związkiem między obywatelami a samym państwem, wpływając nawet na więzi rodzinne.

ZSRR jako imperium kultywował lojalność wobec elity rządzącej. W rzeczywistości ideologia komunistyczna zniszczyła zalążki społeczeństwa obywatelskiego w krajach Europy Środkowo-Wschodniej (EŚW) i zniszczyła elementy społecznych więzi horyzontalnych. Deformacja instytucjonalna i próżnia wartości, która pojawiła się po obaleniu reżimów komunistycznych w EŚW, doprowadziły do dezorientacji społecznej.

Z drugiej strony, przykład Unii Europejskiej świadczy o istnieniu efektywnego kapitału społecznego na poziomie międzynarodowym, ponieważ, jak się wydaje, podobnie jak w społeczeństwach, poszczególne grupy w swoich działaniach opierają się na wspólnych wartościach i wzajemnym zaufaniu oraz stosunkach międzynarodowych. UE podziela wspólne wartości w niektórych wspólnych politykach.

Niestety Rosja, która postrzega siebie jako kontynuację imperialnych tradycji carskiej Rosji i ZSRR, stosuje różne metody, aby podważać międzyludzkie i instytucjonalne zaufanie w społeczeństwach, a także niweczyć wszelkie wysiłki na rzecz współpracy regionalnej między państwami. Taktyka Kremla polega na “sianiu” nieufności i fragmentacji społecznej w krajach EŚW, aby społeczeństwa były zawsze niespokojne (protesty, skandale, narastające sprzeczności itp.), wobec których Rosja wygląda jak model sukcesu i naśladownictwa. Z drugiej strony, w interesie Kremla jest „siać” stałą nieufność do sąsiadów, tak aby rzeczywista współpraca między nimi, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa, była minimalna. Ta taktyka jest w zasadzie zrozumiała ze względów geopolitycznych, ale mechanizmy realizacji tych procesów mają generalnie charakter socjologiczny.

Istnieje wiele paradoksów. Przykładowo, zgodnie z wynikami badań Eurobarometru, od 2014 r. w krajach EŚW rośnie poziom nieufności w stosunku do ich bezpośrednich sąsiadów, ale poziom zaufania do całej UE jest wciąż wysoki. Oznacza to, że w tym kraje Trójmorza z pewną podejrzliwością patrzą na swoich sąsiadów, ale odległe, bezosobowe zaufanie do UE jest na relatywnie wysokim poziomie. Wykorzystuje to Rosja, która stara się stymulować historyczne resentymenty grup społecznych poprzez media i sieci społecznościowe w oparciu o obecne klisze. Pojawia się powszechne zapotrzebowanie społeczne na określony typ zachowań dyplomatów, prezydentów, przewodniczących parlamentów itp., poprzez wybory nastroje społeczne są przekazywane klasie politycznej, a stereotypy społeczne zaczynają wpływać na politykę zagraniczną państw.

Niestety, badania Eurobarometru opublikowane w lutym 2020 r. na temat społeczeństwa obywatelskiego pokazują, że istnieje znaczna luka między byłymi komunistycznymi państwami członkowskimi UE a innymi krajami pod względem udziału w organizacjach pozarządowych, a pod pewnymi względami wskaźniki takich państw jak Bułgaria czy Węgry znacznie się pogorszyły.

Rosyjski neoimperializm, podobnie jak rosyjski imperializm historyczny, był i jest skierowany przeciwko gromadzeniu kapitału społecznego w krajach EŚW. „Sianie” nieufności jest za pośrednictwem mediów i portali społecznościowych, wypowiedzi polityków i różnych projektów politycznych lub gospodarczych. Efekty tej polityki w zakresie kapitału społecznego to: uogólniona nieufność mieszkańców nieuznawanego Naddniestrza do decyzji oficjalnego Kiszyniowa, obawa przed „faszystowską / amerykańską Ukrainą” i „rumuńską Mołdawią”, odrzucenie przez mieszkańców projektów strategicznych z powodu nieufności wobec sąsiadów ze względu na sprzeczne karty historii w przeszłości, kształtowanie się obrazu krwawego Kijowa, Tbilisi i Kiszyniowa w wspieranych przez Moskwę separatystycznych regionach, istnienie izolowanych przestrzeni informacyjnych w dotychczas wspólnych środowiskach historycznych, brak realnych ambitnych projektów między krajami EŚW, eskalacja sporów o polityczne symbole przeszłości i teraźniejszości. Procesy fragmentacji są często wzmacniane przez nacjonalistyczne poglądy na stosunki międzynarodowe, które prowadzą raczej do zanurzenia się w historii narodowej niż do udanych wspólnych projektów przyszłości.

Wyjście z tego błędnego koła polega na informowaniu opinii publicznej o sąsiadach poprzez wspólne platformy medialne, komunikację i kontakt, intensyfikację działalności gospodarczej na granicy, początkowo w małych projektach, poprzez całkowite odrzucenie dyskursu i stereotypów inspirowanych neoimperialnymi ośrodkami. Pozwoli to na akumulację kapitału społecznego i zapobiegnie fragmentacji społecznej spoza krajów EŚW.

Niestety, jak pokazuje historia, kraje EŚW często jednoczą się nie w ramach wspólnych projektów solidarnościowych, ale w ramach projektów wspólnej frustracji z Imperium, co stawia pod znakiem zapytania ich bezpieczeństwo. A to już kwestia dyskusyjna, czy projekty strachu przed wspólnym wrogiem mogą być w istocie skuteczne i udane.

Marin Gherman – doktor nauk politycznych, dyrektor Instytutu Studiów Politycznych i Kapitału Społecznego, redaktor naczelny BookPress Media Center, Czerniowce, Ukraina

Artykuł jest rozwinięciem wystąpienia wygłoszonego podczas konferencji międzynarodowej online „Trójmorze i zbrodnie imperium: od „skrwawionych ziem” do przestrzeni bezpieczeństwa”. Konferencja została zorganizowana przez Instytut Demokratyzacji i Rozwoju z Kijowa, Centrum Narracji Politycznych Demokracji z Czerniowców (Ukraina) oraz Instytut Polityki Światowej z Kijowa (7 września 2020 r.). Portal Obserwator Międzynarodowy był patronem medialnym tego wydarzenia.

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed