Bezpieczeństwo państwa nie może być już współcześnie rozumiane wyłącznie jako ochrona granic przed zewnętrzną agresją zbrojną. W rzeczywistości XXI wieku zakres pojęcia znacznie się rozszerzył – obejmuje nie tylko kwestie militarne, ale także polityczne, gospodarcze, społeczne, ekologiczne, zdrowotne, a nawet informacyjne. Państwa muszą dziś mierzyć się z zagrożeniami o charakterze transnarodowym: cyberatakami, międzynarodowym terroryzmem, zmianami klimatu, pandemią, dezinformacją, migracjami czy niestabilnością systemów finansowych.

Autor: Martyna Marańda
Bezpieczeństwo oznacza zatem nie tylko fizyczne przetrwanie państwa, lecz również zapewnienie jego obywatelom warunków do stabilnego, godnego życia w zgodzie z konstytucyjnymi wartościami. W takich warunkach żadne państwo nie jest w stanie funkcjonować w izolacji – stąd potrzeba współpracy w ramach struktur międzynarodowych, które wspólnie dążą do utrzymania ładu globalnego. Najważniejszą z takich struktur jest Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ).
Celem artykułu jest kompleksowa analiza współczesnego systemu bezpieczeństwa narodowego oraz roli i efektywności Organizacji Narodów Zjednoczonych w jego kształtowaniu i wspieraniu. Praca zmierza do wyjaśnienia, czym jest bezpieczeństwo narodowe w kontekście globalnym i narodowym, jak funkcjonuje ONZ jako instytucja odpowiedzialna za utrzymanie pokoju i reagowanie na kryzysy humanitarne, oraz w jaki sposób założenia ONZ ewoluowały pod wpływem zmieniających się realiów geopolitycznych – w szczególności w odniesieniu do sytuacji w bloku wschodnim. Poprzez dogłębne przedstawienie konkretnego przypadku pomocy humanitarnej oraz uwzględnienie złożonego kontekstu konfliktów współczesnych – takich jak działania Federacji Rosyjskiej czy wojna w Ukrainie – praca ma na celu nie tylko ocenę skuteczności ONZ, ale również refleksję nad przyszłością międzynarodowego systemu bezpieczeństwa i odpowiedzialnością społeczności globalnej wobec narastających zagrożeń.
Organizacja Narodów Zjednoczonych – struktura, cele i zadania
ONZ powstała w 1945 roku jako reakcja na tragiczne doświadczenia dwóch wojen światowych, a jej celem było ustanowienie systemu kolektywnego bezpieczeństwa, który pozwoli zapobiegać przyszłym konfliktom zbrojnym. Jej prawnym fundamentem jest Karta Narodów Zjednoczonych, podpisana w San Francisco, która obowiązuje do dziś jako nadrzędny akt prawny wiążący 193 państwa członkowskie. Karta w artykule 1 formułuje podstawowe cele organizacji: utrzymywanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, rozwijanie przyjaznych stosunków między narodami opartych na poszanowaniu zasady równości i samostanowienia, współdziałanie na rzecz rozwiązywania problemów międzynarodowych oraz wspieranie przestrzegania praw człowieka i podstawowych wolności. Organizacja opiera się również na kilku kluczowych zasadach, takich jak suwerenna równość państw, zakaz ingerencji w sprawy wewnętrzne, obowiązek pokojowego rozwiązywania sporów oraz bezwzględny zakaz użycia siły zbrojnej – poza przypadkiem samoobrony lub działania zatwierdzonego przez Radę Bezpieczeństwa.
Rada Bezpieczeństwa to jeden z głównych organów ONZ, odpowiedzialny za reagowanie na zagrożenia dla pokoju i bezpieczeństwa. Składa się z 15 członków, z czego pięciu – Chiny, Francja, Rosja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone – posiada stałe miejsce oraz wynikające z niego prawo weta. To właśnie to prawo często uniemożliwia efektywne działanie ONZ, zwłaszcza w sytuacjach, gdy jedno z mocarstw stałych jest stroną konfliktu. Mimo to, ONZ nadal spełnia niezwykle ważną rolę, szczególnie w zakresie pomocy humanitarnej, misji pokojowych oraz ochrony praw człowieka.
W ciągu ostatnich dekad ONZ prowadziła wiele różnorodnych misji pokojowych i operacji stabilizacyjnych w odpowiedzi na sytuacje kryzysowe o zróżnicowanym charakterze — od konfliktów zbrojnych po katastrofy humanitarne i upadki struktur państwowych. Przykładem jednej z najdłużej trwających misji była MINURSO (United Nations Mission for the Referendum in Western Sahara), ustanowiona w 1991 roku, której celem było zapewnienie przeprowadzenia referendum niepodległościowego w Saharze Zachodniej oraz utrzymanie zawieszenia broni między Marokiem a Frontem Polisario. W Kosowie, po interwencji NATO w 1999 roku, powołano UNMIK (United Nations Interim Administration Mission in Kosovo), czyli tymczasową administrację ONZ, mającą za zadanie odbudowę instytucji państwowych, zapewnienie bezpieczeństwa i wsparcie procesu demokratyzacji. Kolejnym istotnym przykładem była MONUC (później przemianowana na MONUSCO) — misja w Demokratycznej Republice Konga rozpoczęta w 1999 roku, której celem było nadzorowanie realizacji porozumień pokojowych po zakończeniu wojny domowej, a także ochrona ludności cywilnej w obliczu masowych naruszeń praw człowieka przez uzbrojone grupy rebelianckie. ONZ odgrywała także ważną rolę w Timorze Wschodnim, gdzie w 1999 roku rozpoczęto UNTAET (United Nations Transitional Administration in East Timor), która stanowiła de facto tymczasowy rząd nowo powstałego państwa po wycofaniu się Indonezji. Każda z tych operacji miała swoją specyfikę, ale łączyło je jedno — dążenie do stabilizacji, zapewnienia bezpieczeństwa cywilom oraz budowy trwałych fundamentów państwowości i rządów prawa w warunkach skrajnego kryzysu. W tym kontekście warto przyjrzeć się szczególnie znaczącemu przypadkowi pomocy udzielonej przez ONZ w Sudanie Południowym, gdzie międzynarodowa interwencja miała kluczowe znaczenie dla ochrony ludności i utrzymania minimum bezpieczeństwa w ogarniętym wojną domową kraju.
Rola ONZ w sytuacjach konfliktowych i post-konfliktowych – przykład misji w Sudanie Południowym
Jednym z najbardziej spektakularnych i wielowymiarowych przykładów skutecznej działalności ONZ była jej operacja humanitarna w Sudanie Południowym. Kraj ten uzyskał niepodległość w 2011 roku, po dekadach brutalnych wojen z Sudanem północnym. Jednak niedługo po ogłoszeniu niepodległości wybuchł wewnętrzny konflikt na tle etnicznym i politycznym między siłami prezydenta Salvy Kiira (Dinka) a rebeliantami lojalnymi wobec byłego wiceprezydenta Rieka Machara (Nuer). Wojna domowa, która rozpoczęła się w 2013 roku, doprowadziła do jednej z największych katastrof humanitarnych XXI wieku. Według danych ONZ zginęło ponad 400 tysięcy osób, a ponad 4 miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.
ONZ odpowiedziała natychmiast, wzmacniając swoją misję UNMISS, której zadaniem było nie tylko monitorowanie przestrzegania porozumień pokojowych, ale przede wszystkim ochrona ludności cywilnej. W wyjątkowym kroku, bazy misji pokojowych zostały przekształcone w tzw. PoC Sites (Protection of Civilians Sites), które dawały schronienie setkom tysięcy ludzi. W bazie w Bentiu schroniło się ponad 100 tysięcy cywilów. Mimo ogromnych wyzwań logistycznych i zagrożeń, ONZ prowadziła operacje ratunkowe, organizowała dostawy żywności i wody, budowała prowizoryczne szkoły i punkty medyczne. Światowy Program Żywnościowy (WFP) regularnie dostarczał racje żywnościowe drogą lądową i lotniczą. UNICEF zainstalował setki tymczasowych szkół i prowadził kampanie szczepień w warunkach niemal całkowitego braku infrastruktury.
Działalność ONZ nie ograniczała się jednak do działań logistycznych. Prowadzono szeroko zakrojone programy odbudowy więzi społecznych, wspierania lokalnych mediatorów i kobiet-liderek, które pomagały w procesie pojednania między zwaśnionymi społecznościami. W 2018 roku udało się doprowadzić do podpisania porozumienia pokojowego, choć sytuacja w kraju nadal pozostaje niestabilna. Niemniej ONZ udowodniła, że nawet w najtrudniejszych warunkach jest w stanie działać skutecznie i ratować życie setek tysięcy ludzi.
ONZ a agresja Rosji na Ukrainę – czy Narody Zjednoczone okazały się skuteczne?
Niestety, skuteczność ONZ w zakresie reagowania na kryzysy bezpieczeństwa jest znacznie ograniczona w przypadku konfliktów z udziałem mocarstw. Doskonałym przykładem jest wojna rosyjsko-ukraińska. Po aneksji Krymu w 2014 roku i rozpoczęciu konfliktu na Donbasie, ONZ nie była w stanie podjąć żadnych skutecznych działań, ponieważ Rosja, będąc stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa, blokowała wszelkie rezolucje. Podobna sytuacja miała miejsce po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji 24 lutego 2022 roku. Rada Bezpieczeństwa została sparaliżowana – choć ogromna większość państw potępiła rosyjskie działania, ONZ formalnie nie mogła ukarać Kremla ani wymusić zaprzestania agresji.
Z pomocą przyszło Zgromadzenie Ogólne ONZ, które w specjalnych sesjach (formuła „Zjednoczeni dla Pokoju”) przyjmowało rezolucje potępiające agresję, żądające natychmiastowego wycofania wojsk rosyjskich i uznania integralności terytorialnej Ukrainy. W marcu 2022 roku 141 państw zagłosowało za rezolucją ES-11/1. Choć była ona niewiążąca prawnie, to miała ogromne znaczenie symboliczne i polityczne, pokazując jednoznaczną izolację Rosji na arenie międzynarodowej.
Wojna na Ukrainie unaoczniła też, jak bardzo współczesne zagrożenia przenikają się ze sobą. Rosja nie prowadzi wyłącznie klasycznej wojny militarnej – to także wojna informacyjna, cybernetyczna, ekonomiczna. W państwach Europy Środkowo-Wschodniej, takich jak Polska, Litwa czy Mołdawia, odnotowano wzmożone kampanie dezinformacyjne mające na celu podzielenie społeczeństw, osłabienie zaufania do instytucji publicznych oraz wywołanie chaosu. Rosyjskie wpływy medialne, finansowanie skrajnych ugrupowań politycznych oraz działania wywiadowcze stały się nową formą agresji. W takiej rzeczywistości bezpieczeństwo narodowe wymaga nie tylko silnej armii, ale również silnych społeczeństw – odpornych na manipulację i zjednoczonych wokół wspólnych wartości.
Wojna Rosji z Ukrainą w kontekście globalnego bezpieczeństwa
Co więcej, konsekwencje wojny rosyjsko-ukraińskiej wykraczają daleko poza Europę. Kryzys żywnościowy w krajach Afryki i Bliskiego Wschodu został pogłębiony przez zablokowanie eksportu ukraińskich zbóż. Wiele krajów – m.in. Egipt, Etiopia, Somalia – niemal w całości polega na imporcie zboża z Ukrainy. ONZ, wspólnie z Turcją, wynegocjowała tzw. Black Sea Grain Initiative, która przez wiele miesięcy umożliwiała eksport zboża przez Morze Czarne. Jednak Rosja kilkakrotnie groziła wycofaniem się z umowy, używając dostępu do żywności jako broni politycznej. To pokazuje, jak bardzo świat jest dziś powiązany – konflikt zbrojny w jednym regionie może powodować głód i destabilizację w innym.
W tym kontekście pojawia się pytanie: czy ONZ, ze swoją przestarzałą strukturą, jest jeszcze zdolna do skutecznego działania? Wiele państw – w tym Niemcy, Indie, Brazylia, Japonia czy Nigeria – od lat domaga się reformy Rady Bezpieczeństwa, tak aby była bardziej reprezentatywna i odporna na paraliż weta. Jednak konsensusu w tej sprawie brak. Dopóki jedno z mocarstw może skutecznie blokować działania całej społeczności międzynarodowej, dopóty idea systemu kolektywnego bezpieczeństwa będzie częściowo iluzoryczna.
A jednak mimo wszystkich ograniczeń, ONZ pozostaje instytucją niezastąpioną. To wciąż jedyne forum, na którym wszystkie państwa świata – niezależnie od ich wielkości czy siły militarnej – mogą się spotkać, rozmawiać, negocjować. To ONZ koordynuje największe programy humanitarne, to pod jej auspicjami prowadzi się misje pokojowe, to jej agendy – jak WHO, WFP, UNHCR – ratują miliony ludzi na całym świecie. W świecie coraz bardziej spolaryzowanym, zmagającym się z populizmem, nacjonalizmem i zmęczeniem współpracą międzynarodową, rola ONZ jako bastionu multilateralizmu i prawa międzynarodowego jest nie do przecenienia.
Podsumowanie
Podsumowując, bezpieczeństwo narodowe w XXI wieku to złożona, wielopoziomowa kategoria, w której ochrona państwa oznacza również ochronę obywateli przed skutkami konfliktów, kryzysów humanitarnych i destabilizacji globalnych systemów. ONZ, choć ograniczana politycznie, udowodniła swoją wartość jako platforma ratowania życia i budowania pokoju. Przykład Sudanu Południowego pokazuje, że organizacja ta potrafi działać skutecznie i z ogromnym zaangażowaniem, nawet w ekstremalnych warunkach. Z kolei wojna w Ukrainie przypomina o konieczności reformy globalnego systemu bezpieczeństwa – tak, aby był on zdolny reagować nawet wtedy, gdy jedno z mocarstw łamie międzynarodowe prawo. Bezpieczeństwo żadnego kraju nie jest dziś sprawą wyłącznie lokalną – jesteśmy połączeni globalnie, a ONZ, mimo swoich niedoskonałości, wciąż pozostaje jedynym realnym narzędziem, które może te połączenia chronić, wzmacniać i stabilizować.
Martyna Marańda – uczestniczka programu Uniwersytetu Łódzkiego „Zdolny uczeń – świetny student” pod opieką dr. Tomasza Lachowskiego z Katedry Prawa Międzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych Wydziału Prawa i Administracji UŁ; uczennica Katolickiego Liceum Ogólnokształcące Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich im. bł. Matki Teresy z Kalkuty w Łodzi
Wybrana bibliografia:
- Mearsheimer, John J. The Tragedy of Great Power Politics. New York: W. W. Norton & Company, 2014.
- Nye, Joseph S. Understanding International Conflicts: An Introduction to Theory and History. New York: Pearson, 2017.
- Buzan, Barry, and Ole Wæver. Regions and Powers: The Structure of International Security. Cambridge: Cambridge University Press, 2003.
- Górka, Marek. Bezpieczeństwo narodowe w XXI wieku: zagrożenia, strategie i wyzwania. Warszawa: Difin, 2020.
- Zięba, Ryszard. Instytucjonalizacja bezpieczeństwa międzynarodowego. Warszawa: Scholar, 2021.
- Koziej, Stanisław. Teoria i praktyka bezpieczeństwa narodowego. Warszawa: Bellona, 2018.