Ukrainę czeka trudna i bardzo chłodna zima

Jesień wkroczyła w nasze życie i nadszedł czas, aby poważnie pomyśleć o nadchodzącej zimie. Rząd Ukrainy przewiduje, że sezon grzewczy 2022-2023 będzie najchłodniejszy w historii ostatnich trzydziestu jeden lat niepodległości. Ogrzewanie zostanie włączone dopiero wtedy, gdy temperatura powietrza na dworze spadnie poniżej 8 stopni Celsjusza.

Obraz Teodora Ziomka „Szron” / fot. Teodor Ziomek (1874-1937) – https://aszera.files.wordpress.com/2012/11/dscn2682.jpg, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=39316163

Autor: Alisa Zełenska

Bez względu na to jak działają służby komunalne, szef Naftohazu Jurij Witrenko ostrzega: w mieszkaniach nie będzie więcej niż 17-18 stopni. Zima może być najchłodniejsza od dziesięcioleci, doradzając rodzinom, aby kupowały ciepłe ubrania i koce. W poprzednich latach temperatura w kaloryferach wynosi 21-22 stopnie.

Eksperci wskazują, aby stworzyć realistyczne plany, co pozwoli przeciętnym ludziom przetrwać zimę. Plan A: mieszkanie będzie zauważalnie chłodniejsze niż zwykle. Plan B: ogrzewanie zostanie całkowicie wyłączone. Plan C: w domu nie będzie ani ogrzewania, ani prądu. Trudno uwierzyć w takie prognozy, ponieważ mamy rok 2022, ale jest to rzeczywistość, z którą zmierzą się miliony Ukraińców już niebawem. W tej chwili w stolicy trwają planowane naprawy sieci ciepłowniczych.

Mer ukraińskiej stolicy, Witalij Kliczko powiedział, że w przypadku braku gazu lub elektryczności lokalne władze przygotowały rezerwowe rezerwy paliwa i generatory, co pozwoli, żeby przez przynajmniej pewien czas Infrastruktura Metropolitalna będzie mogła funkcjonować względnie niezależnie od warunków polityczno-ekonomicznych. Przede wszystkim szpitalom, przedszkolom oraz szkołom należy zapewnić ciepło i światło.

W obwodzie ługańskim i donieckim w ogóle nie będzie sezonu grzewczego. Rurociąg wysokociśnieniowy został przerwany, dopływ gazu oraz ciepła (w tym ciepłej wody) jest niemożliwy. Pod znakiem zapytania jest również swobodne korzystanie z energii elektrycznej. Bardzo trudny sezon grzewczy będzie w Charkowie, Mikołajowie, Zaporożu, Krzywym Rogu, ponieważ front jest bardzo bliski do tych miejsc. W Charkowie i regionie nie planuje się jeszcze obowiązkowej ewakuacji. Jak zauważył szef miasta Ołeh Sinehubow, przygotowania do sezonu grzewczego idą zgodnie z planem, ale Rosja nadal uderza w krytyczną infrastrukturę, więc władze rozważają wszelkie możliwe opcje, w tym środki ewakuacyjne. Co więcej, nawet ci, którzy mają indywidualny kocioł gazowy, nie są zabezpieczeni, ponieważ w każdym momencie agresorzy mogą uszkodzić gazociąg. Ukrainę czeka naprawdę bardzo trudna i chłodna zima.

Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.