Putin: “Rosja rozważa włączenie do doktryny wojennej prewencyjnego ataku nuklearnego”

Miniony tydzień był pełen wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina. W piątek na konferencji prasowej po wizycie w Biszkeku oświadczył, że rosyjskie władze rozważają włączenie do państwowej doktryny wojennej prewencyjnego ataku nuklearnego.

Władimir Putin w 2020 r. / fot. Kremlin.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=87885732

Autor: Alisa Zełenska

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent Rosji regularnie grozi użyciem broni jądrowej. Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan przeprowadził kilka poufnych rozmów z przedstawicielami władz rosyjskich, aby ostrzec Moskwę przed użyciem broni jądrowej lub innej broni masowego rażenia. O szczegółach tych rozmów jednak nic nie wiadomo.

Putin wyjaśnił także swoje oświadczenie z 7 grudnia, w których zasugerował, że Rosja przygotowuje się do „przedłużającej się wojny”, wskazując, że proces pokojowy może się opóźniał. W czwartek wygłosił niespodziewanie publiczny komentarz dotyczący ataków rosyjskiego wojska na infrastrukturę energetyczną Ukrainy, stojąc przy lampce szampana na przyjęciu na Kremlu. Przemawiając po ceremonii wręczenia nagród „bohaterów Rosji”, zwrócił się do grupy nagrodzonych. Powiedział wówczas o atakach: „tak, robimy to. Ale kto to wszystko zaczął?”. Dziewięć miesięcy po tym, jak nakazał rosyjskiemu wojsku najechać Ukrainę, dyktator wymienił szereg wydarzeń, za które obwinia Ukraińców. „Kto wysadził Most Krymski? Kto wysadził linie energetyczne z elektrowni jądrowej w Kursku?”. Jak widać, okupanci znajdują wyjaśnienie swoich okrucieństw i cynicznie o tym opowiadają.

Putin w Biszkeku podkreślił, że Rosja jest otwarta na negocjacje, jednak proces rozwiązywania konfliktu będzie skomplikowany, wymagając czasu. Według rosyjskiego przywódcy wszyscy uczestnicy będą musieli zgodzić się z realiami w terenie w Ukrainie – przez co prawdopodobnie ma na myśli uznanie rosyjskiej kontroli nad wszelkimi aneksowanymi terytoriami (w 2014 i 2022 r.).

Spotkanie tzw. normandzkiej czwórki w Paryżu w 2019 r. / fot. Kremlin.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=84780636

Putin skrytykował również twierdzenia byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel, że porozumienia z Mińska z 2014 r. były próbą „kupienia czasu Ukrainie”, oskarżając Merkel oraz Zachód o zaszczepienie nieufności w negocjacjach dotyczących przyszłego porozumienia. Wcześniej była niemiecka kanclerz oświadczyła, że podpisane w 2014 roku porozumienia mińskie dały Ukrainie „cenny czas”, aby stać się silniejszym – wyniki tego, jak powiedziała, można teraz zaobserwować. Podkreśliła, że dzisiejsza Ukraina z pewnością nie jest tym samym państwem co w latach 2014-2015. Putin odpowiedział, że słowa Merkel oznaczają, że „uczynił poprawnie”, rozpoczynając wojnę z Ukrainą.

Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed