Paweł Zalewski: „Rosja konsekwentnie tworzy fałszywy obraz swojej historii jako narzędzie własnej wojny hybrydowej prowadzonej przeciwko krajom Zachodu”

Słowo wstępne Pawła Zalewskiego, posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, skierowane do uczestników międzynarodowej konferencji (online) „Trójmorze i zbrodnie imperium: od „skrwawionych ziem” do „przestrzeni bezpieczeństwa” (z dnia 7 września). Portal Obserwator Międzynarodowy był patronem medialnym tego wydarzenia.

Paweł Zalewski / fot. archiwum prywatne

Autor: Paweł Zalewski

Jestem bardzo wdzięczny za kolejne zaproszenie do udziału w tym wydarzeniu. Chciałbym jednocześnie zwrócić uwagę na aktualny kontekst naszej dyskusji o obszarze Trójmórza. Pomiędzy państwami Europy Środkowo-Wschodniej, które określamy mianem egzemplifikacją tej inicjatywy, było i jest wiele cech wspólnych, ale najważniejszym dla nas dzisiaj jest fakt, że kraje te zawsze były postrzegane przez Rosję Sowiecką lub Cesarską jako obszary jej wpływów politycznych.

Z drugiej strony, współczesny świat balansuje pomiędzy ideami globalnej współpracy a rywalizacji między dwoma blokami. To znaczy, z jednej strony mówimy o Zachodzie w szerokim sensie, który obejmuje kraje Unii Europejskiej, pozostałe państwa zachodniej Europy i Stany Zjednoczone. Z drugiej zaś strony, o Rosji i Chinach.

Charakterystycznymi cechami Zachodu, o których mówimy jako o wartościach, są demokracja i rządy prawa. Rosja i Chiny na ołtarze wynoszą zaś takie zasady życia politycznego, gospodarczego i społecznego jak autorytaryzm i korupcja. To właśnie korupcja jest wykorzystywana przez Rosję i Chiny jako główny mechanizm rozprzestrzeniania swoich wpływów za granicą. Kraje Europy Środkowo-Wschodniej, a w szczególności kraje poradzieckie, pełnią dziś rolę strefy konfrontacji między wspomnianymi blokami.

Należy zauważyć, że państwo jest odzwierciedleniem prawa do samostanowienia narodu, a także dążenia do demokracji i praworządności. A te trzy elementy są nierozłączne. Na przykład przez wiele lat po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości korupcja była głównym narzędziem Rosji do utrzymania wpływów w państwie nad Dnieprem. Tym samym walka z korupcją stała się kwintesencją walki o demokrację i suwerenność.

Przykładem mogą być również Węgry, choć w tym przypadku wyróżniamy inne problemy. Rosnące nad Dunajem wpływy Kremla związane są z korupcją węgierskich elit politycznych, która odbywa się równolegle z ograniczaniem wolności demokratycznych i praw obywatelskich w tym kraju.

Dziś na Białorusi dochodzi do konfrontacji, kiedy ludzie walczą o demokrację i praworządność oraz sprzeciwiają się korupcji, autorytaryzmowi i reżimowi Łukaszenki. Białorusini nie przeciwstawiają się Rosji, choć ta ostatnia postrzega walkę o demokrację w opozycji do jej wpływów i władzy na Białorusi.

I tu jest dla nas najważniejszy wniosek: uzyskanie i utrzymanie suwerenności w Europie Środkowo-Wschodniej jest możliwe tylko poprzez wzmocnienie zasad demokracji i państwa prawa. I powinniśmy zrozumieć, że front tej walki nie znajduje się na wschodzie Ukrainy, gdzie faktycznie toczy się wojna. Te fronty są w każdym z naszych krajów, gdzie Rosja korumpuje elity polityczne i próbuje podważyć podstawowe zasady demokracji.

W odniesieniu do historii należy powiedzieć: prawdę historyczną i przyjazne stosunki można zachować tylko między krajami, które kierują się wspólnymi wartościami i praworządnością. W przeciwieństwie do tego Rosja wykorzystuje propagandę do tworzenia fałszywego obrazu swojej historii jako narzędzia własnej hybrydowej wojny przeciwko nam, demokracji i naszym wartościom.

Pamiętajmy jednak, że szczera i otwarta rozmowa o historii i stosunkach międzynarodowych zawsze prowadzi do rozbudzenia świadomości wartości demokracji, praw obywatelskich i praworządności. I to nasza broń w walce z polityką dezinformacji i propagandy Kremla.

Wystąpienie zostało wygłoszone podczas konferencji międzynarodowej online „Trójmorze i zbrodnie imperium: od „skrwawionych ziem” do przestrzeni bezpieczeństwa”. Konferencja została zorganizowana przez Instytut Demokratyzacji i Rozwoju z Kijowa, Centrum Narracji Politycznych Demokracji z Czerniowców (Ukraina) oraz Instytut Polityki Światowej z Kijowa (7 września 2020 r.). Portal Obserwator Międzynarodowy był patronem medialnym tego wydarzenia.

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.