Dziś Rosja zabiła 7 mieszkańców Lwowa. Co najmniej 64 osoby zostały ranne, z czego osiem w stanie ciężkim, w tym dzieci – przekazał mer miasta Andrij Sadowy.
Autor: Alisa Zełenska
Ponad 70 budynków mieszkalnych zostało zniszczonych we Lwowie w pobliżu głównego dworca kolejowego w wyniku ostrzału wroga. Łącznie atak rakietowy i dronowy trwał ponad 4 godziny. Wszystkie domy znajdują się w obszarze historycznym i strefie buforowej UNESCO. Są one wpisane do Państwowego Rejestru Zabytków Nieruchomych Ukrainy. Komisja złożona z przedstawicieli miejskich i regionalnych organów ochrony dziedzictwa kulturowego rozpocznie prace w tych miejscach i sporządzi raporty z inspekcji, gdy tylko służby ratunkowe zapewnią do nich dostęp”.
Premier Polski Donald Tusk powiedział, że jego kraj jest gotowy przyłączyć się do odbudowy zabytkowych kamienic we Lwowie, które zostały uszkodzone w porannym ostrzale. Poinformował o tym na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter). „Lwów potrzebuje pomocy! Rosjanie zaatakowali centrum miasta. Wiele zabytkowych budynków zostało uszkodzonych. Polska jest gotowa pomóc w ich odbudowie” – powiedział Donald Tusk.
Budynki można odbudować, okna wymienić, ale ludzkie życie zostało odebrane na zawsze. Podczas nocnego ataku na Lwów 4 września cała rodzina – matka i trzy córki – zginęła we własnym domu. Ojciec przebywa na oddziale intensywnej terapii. Burmistrz Lwowa Andrij Sadowy opublikował zdjęcie rodziny w swoich mediach społecznościowych. Napisał, że wśród osób na zdjęciu żyje tylko mąż. „Żona Jewhena i ich trzy córki – Jaryna, Daryna i Emilia – zginęły we własnym domu” – napisał Sadowy. W centrum Europy Rosja zabija Ukraińców wraz z ich rodzinami.
Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie