W ubiegłym tygodniu przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un przybył do Rosji z wielodniową wizytą państwową, która rozpoczęła się 12 września. Tego dnia przybył do Kraju Nadmorskiego, a już następnego dnia odbył rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na kosmodromie Wostoczny w obwodzie amurskim.
Autor: Alisa Zełenska
Kreml do końca trzymał w tajemnicy czas i miejsce spotkania Putina z Kim Dzong Unem. Wiadomo było jedynie, że spotkają się „innego dnia” gdzieś na Dalekim Wschodzie. Światowe media przekazały materiał filmowy, na którym obaj politycy podają sobie ręce na tle sprzętu rakietowego i kosmicznego oraz wznoszą kieliszki na przyjęciu z okazji wizyty Kima, podczas którego przywódca Korei Północnej życzył Rosji i jej armii „wielkiego zwycięstwa” i wyraził poparcie „w walce z imperializmem”. Kim Dzong Un powiedział, że Rosja „powstała, by bronić swojej suwerenności i chronić swoje bezpieczeństwo” i przypomniał, że Pjongjang zawsze wspierał i nadal wspiera „wszystkie decyzje prezydenta Putina”.
Przyjmuje się, że w Wostocznym Putin i Kim Dzong Un omówili transfer północnokoreańskiej broni do Moskwy w zamian za technologię wojskową dla Pjongjangu. Eksperci uważają, że w odpowiedzi na ewentualne dostawy broni, Korea Północna poprosiłą Rosję o żywność i paliwo, ale nie tylko. Media donoszą o możliwej współpracy w zakresie rozwoju rakiet, wystrzeliwania satelitów i budowy okrętów podwodnych. Podczas spotkania poinformowano dziennikarzy, że przywódcy obu krajów rozmawiali o sytuacji wojskowej i politycznej na Półwyspie Koreańskim i w Europie, a także o „wzmocnieniu współpracy strategicznej i taktycznej”.
We wrześniu Stany Zjednoczone opublikowały tajne zdjęcia wagonów, które jechały do Rosji z Półwyspu Koreańskiego i prawdopodobnie przewoziły amunicję dla rosyjskiej armii, w szczególności dla PKW „Wagner”. Należy również przypomnieć, że Rada Bezpieczeństwa ONZ wielokrotnie nakładała sankcje na Koreę Północną z powodu jej programu nuklearnego, z których najsurowsze zostały nałożone w sierpniu-wrześniu 2017 roku.
Zapytany o „współpracę wojskowo-techniczną” z Pjongjangiem, prezydent Putin zapewnił, że Moskwa „przestrzega wszystkich tych ograniczeń”, ale dodał, że „w ramach obecnych zasad” oba kraje „mają możliwości”, które „omawiają”. Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Federacji Rosyjskiej, powiedział, że „pełen zakres stosunków” między Rosją a KRLD „zakłada zarówno dialog, jak i interakcję w obszarach wrażliwych, takich jak interakcja wojskowa, wymiana poglądów na najpilniejsze kwestie w dziedzinie bezpieczeństwa”. Rozpoczęcie takich dostaw byłoby „jednoznacznym naruszeniem prawa międzynarodowego” i rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1874 z czerwca 2009 roku. Z kolei Stany Zjednoczone zagroziły, że Korea Północna „zapłaci wysoką cenę” za dostawy broni.
Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie
