Po decyzji o dopuszczeniu rosyjskich i białoruskich sportowców do udziału w IO reputacja MKOI nie istnieje

Rosyjskim i białoruskim sportowcom zezwolono na udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, pod warunkiem wystąpieniu pod neutralną flagą. Decyzja została podjęta przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

Thomas Bach, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego / fot. Ralf Roletschek – Praca własna, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=30563787

Autor: Alisa Zełenska

W oświadczeniu MKOI wskazano, że „rządy nie powinny decydować, którzy sportowcy mogą, a którzy nie mogą uczestniczyć w jakichkolwiek zawodach” oraz że nie powinny „pozbawiać sportowców prawa do udziału w zawodach tylko z powodu ich paszportu”. Sportowcy z rosyjskim i białoruskim paszportem powinni startować tylko jako indywidualni neutralni sportowcy. Drużyny z tych dwóch krajów nie mogą brać udziału w zawodach. Sportowcom nie wolno popierać wojny przeciwko Ukrainie. Sportowcy związani z rosyjskimi organizacjami wojskowymi lub członkowie wojskowych klubów sportowych nie będą mogli startować. Osoby objęte sankcjami nie będą mogły rywalizować ani uczestniczyć w wydarzeniach. Wszyscy dopuszczeni sportowcy muszą przestrzegać zasad antydopingowych.

Trzydzieści pięć krajów, w tym Grecja – miejsce narodzin igrzysk olimpijskich – i Francja, która będzie ich gospodarzem w 2024 roku, sprzeciwiło się dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów do międzynarodowych zawodów sportowych z powodu wojny w Ukrainie.

22 marca przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach powiedział, że igrzyska olimpijskie i MKOI nie mogą być „arbitrami w sporach politycznych”. Podkreślił, że igrzyska powinny trzymać się z dala od polityki, bo inaczej „stracą swoją jednoczącą moc”. Zdaniem Bacha „jeśli polityka decyduje o tym, kto może startować w zawodach, to sport i sportowcy stają się narzędziami polityki”.

Na decyzję MKOI dotyczącą Rosjan i Białorusinów zareagowało Biuro Prezydenta Ukrainy. Mychajło Podolak powiedział, że przewodniczący Bach swoją decyzją postanowił zabić reputację MKOl. Następnie, 30 marca ukraiński minister Ołeh Niemczynow powiedział, że ukraińscy sportowcy nie będą mogli startować w turniejach, w których reprezentowani byliby sportowcy z Rosji lub Białorusi. Gabinet Ministrów Ukrainy przyjął odpowiednią decyzję na wniosek Ministra Młodzieży i Sportu Ukrainy oraz Prezesa Narodowego Komitetu Olimpijskiego Ukrainy Wadyma Gutzajta. Decyzja dotyczy wszystkich zawodów, w tym eliminacji do Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku. Niemczynow dodał, że udział przedstawicieli ukraińskich federacji w zawodach, w których występują Rosjanie i Białorusini, może grozić federacjom utratą statusu narodowego.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski skrytykował decyzję Ukrainy o niedopuszczeniu ukraińskich sportowców do startu w kwalifikacjach olimpijskich w 2024 roku, jeśli będą musieli rywalizować z Rosjanami, mówiąc, że to tylko zaszkodzi ukraińskim sportowcom.

Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed