Gagauzja: besarabska zemsta Kremla

Kreml kontynuuje działania w zakresie destabilizacji sytuacji w państwach postsowieckich w celu kontroli politycznej tych państw dla dalszej odbudowy „imperium zła”. Po uzyskaniu przez Ukrainę i Mołdawię statusu kandydata do Unii Europejskiej, Kreml uruchomił sieć agentów wpływu w Gagauzji, która jest częścią Mołdawii, posiadając autonomię, w tym własny parlament.

Fot. Guttorm Flatabø from Sogndal, Norway – Welcome to Gagauzia!, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7563066

Autor: Pawło Łysianski

23 lipca 2022 r. w Komracie odbył się zjazd założycielski ruchu społeczno-politycznego „Gagauz Halk Birlii/Związek Ludowy Gagauzji”. Organizacja ta powstała jako odpowiedź Kremla na kandydowanie Mołdawii do członkostwa w UE. Tekst uchwały zjazdu stwierdza:

„Uważamy, że antyludową i antypaństwową politykę władz mołdawskich dystansuje nasz kraj od Rosji, a także udział w działaniach EUG i WNP. Obserwujemy straszliwą rusofobię, prowokowaną i w pełni zachęcaną przez władze centralne” – to tylko pojedyncze wypowiedzi uczestników zjazdu, które świadczą o charakterze tworzonej organizacji.

Ostatnia część uchwały założycielskiego zjazdu stanowi zaś:

„Postanawiamy zjednoczyć siły Gagauzów, którzy żyją w autonomii, w innych regionach Republiki Mołdawii i poza granicami kraju, i ogłaszamy utworzenie ruchu społeczno-politycznego „Gagauz Halk Birlii/Związek Ludowy Gagauzji” w republice.

Kluczowe słowo końcowej części rezolucji brzmi „zjednoczyć siły Gagauzów żyjących w autonomii w innych regionach Republiki Mołdawii i poza granicami kraju”. Faktem jest, że region Odessy graniczy z Mołdawią, w tym z obszarem autonomicznym Gagauzji. W 2014 roku Jurij Dimczohło, członek rady regionalnej Odessy, oświadczył w kanale telewizyjnym Gagauzji GRT, że Gagauzi i Bułgarzy cierpią z powodu granicy między dwoma państwami. W samym obwodzie odeskim znajdują się cztery monoosady etniczne, w których mieszkają Gagauzi, a według otwartych danych w obwodzie odeskim mieszka 31 tys. Gagauzów.

Tło powstania autonomii w Gagauzji

Republika Gagauzji została samozwańczym państwem na terytorium byłej mołdawskiej SRR, które istniało od 1990 do 1995 roku. W lipcu 1995 roku miał miejsce proces pokojowej reintegracji i w drodze mediacji podpisano porozumienie między Gagauską a Mołdawią za pośrednictwem Moskwy, zgodnie z którym Gagauzja pozostała częścią Mołdawii, ale o statusie autonomii. Od 1990 do 1995 roku Gagauzja była państwem nieuznawanym, ale miała tzw. władze (prezydent, parlament, ministerstwa itp.). W 2014 r. Gagauzja z inicjatywy frakcji komunistycznej autonomicznego parlamentu przegłosowała o referendum w sprawie prawa autonomii do udziału w działaniach polityki zagranicznej Mołdawii, w którym 96% uczestników opowiedziało się za potrzebą wstąpienia Mołdawii do Unii Celnej Białorusi, Rosji i Kazachstanu. Politycy Gagauzji zawsze byli wspierani przez Kreml. I tak w styczniu 2022 roku grupa trzech deputowanych (Leonid Kiosia, Ołena Jurczenko, Wiktor Petrow) Zgromadzenia Ludowego Gagauzji udała się do Moskwy, aby przedyskutować z władzami rosyjskimi o możliwości uzyskania tańszego gazu dla autonomii. Taką decyzję posłowie podjęli na posiedzeniu 25 stycznia 2022 r. Nawiasem mówiąc, Wiktor Petrow, członek delegacji, został niedawno wybrany szefem prokremlowskiej organizacji „Związek Ludowy Gagauzji”.

„Republika Ludowa Besarabii”

W 2015 roku podjęto próbę stworzenia i realizacji prokremlowskiego projektu „Besarabska Republika Ludowa” (inaczej Republika „Budziak”), której celem była destabilizacja sytuacji w Odessie poprzez inspirowany separatyzm. Projektem tym kierował Inal Ardzinba, który w tym czasie był podwładnym Władysława Surkowa. Od 2012 roku w Mołdawii, Gagauzji i Odessie zaczęli pojawiać się „misjonarze”, którzy głosili idee separatyzmu. W listopadzie 2015 roku na lotnisku w Kiszyniowie zatrzymano obywatela Federacji Rosyjskiej, który zwerbował kilkudziesięciu zwolenników powstania „Republiki Budziak”. Według mołdawskiego prokuratora Artura Sirku celem podziemnego ruchu „Budziak” jest stworzenie „republiki”, która miała objąć rejony Bołgradu, Izmaiłu, Tatarbunaru, Tarutyńskiego, Artsyzu i Reniy w obwodzie odeskim po ukraińskiej stronie i całą Gagauzji po stronie mołdawskiej. 26 czerwca 2015 r. ze źródeł SBU stało wiadomo, że nowa koordynatorka ruchu „Rada Ludowa Besarabii”, była aktywistka ruchu „Femen”, Wira Mychajliwna Szewczenko (ur. 21 marca 1972, mieszkanka Odessy), planowała zorganizować festiwal separatystów Besarabii w mieście Białogród nad Dniestrem, na którym mała zostać ogłoszona tzw. „konstytucja Besarabskiej Republiki Ludowej”. Na początku festiwalu członkowie „Rady Ludowej Besarabii” Ołeksij Litwinienko, Anatolij Filatow i Nadija Kułakowska planowali wystawić plakat z napisem „Rada Ludowa Besarabii”. Udało się nie dopuścić do prowokacji. Jednak projekt separatystyczny nadal się rozwijał, były podpułkownik Kozaków Naddniestrzańskich i kandydat na deputowanego Rady Miejskiej Izmaił, obywatel Ukrainy Ołeksij Łytwynenko poprowadził w tajnych warunkach 28-29 października nadzwyczajny zjazd Rady w Białgorodzie nad Dniestrem w obwodzie odeskim (w tym samym czasie na czele Odeskiej Rady Koordynacyjnej „Rady Ludowej Besarabii” została poprzednia koordynatorka ruchu Wira Szewczenko). Za deklaracją, która w szczególności odnosi się do zjednoczenia ukraińskiej Besarabii z mołdawską Gagauzją i odtworzenia Republiki Budziak, głosowali także uczestnicy zjazdu, w której stwierdzono: „Deklarujemy chęć odtworzenia Besarabskiej Republiki Budziak”.

29 października 2015 r. pod Komratem w Gagauzji odbył się wiec młodzieży na rzecz utworzenia Besarabskiej Republiki Budziak, do której przeniósł się również Łytwynenko. „Rada Ludowa Besarabii” ogłosiła przygotowanie referendum, podczas którego uczestnicy będą musieli odpowiedzieć na pytanie: „Czy popierasz wejście swojego okręgu do Besarabskiej Republiki Budziak?”. Stolica nowego państwa zostanie ustalona w ogólnokrajowym referendum – powiedział przewodniczący Besarabskiej Rady Narodowej Ołeksij Łytwynenko. Według źródeł Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, po ogłoszeniu „republiki” separatyści mieli wysadzić 2 mosty (w Zatoce i we wsi Majaki), a tym samym uniemożliwić ukraiński opór.

Następnie planowano wprowadzić wojska z Gagauzji i Naddniestrza oraz całkowicie zdestabilizować sytuację w regionie i oddzielić Besarabię ​​od Ukrainy. Jednocześnie tak długo, jak Ukraina była odciągana od rozwiązania tego problemu, tak zwani „prawosławni Kozacy” w Odessie planowali zająć budynki administracyjne i proklamować „Odeską Republikę Ludową”. Wszystkie zamiary Kremla destabilizji sytuacji w Odessie w 2015 roku zostały udaremnione dzięki pracy ukraińskich służb specjalnych.

„Zemsta” Gagauzów 2022

Jak widać, fundamentem separatystycznych idei i planów destabilizacji sytuacji w Odessie w 2015 roku była właśnie Gagauzja, którą Kreml wciąż wykorzystuje jako dźwignię nacisku na centralny rząd Mołdawii. Wraz z początkiem agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę na pełną skalę w 2022 r. w autonomicznej republice Gagauzji zorganizowano akcje solidarnościowe w poparciu dla Federacji Rosyjskiej, których wyrazem były graffiti na drogach Gagauzji z napisem: „Гагаузия с Vами” („Gagauzja z wami”). Również szefowa autonomii Irina Włach publicznie skrytykowała przyjętą przez Republikę Mołdawii ustawę o zakazie używania wstążek św. Jerzego oraz symbole okupacji rosyjskiej V i Z, a wręcz przeciwnie zainicjowała inicjatywę ustawodawczą w parlamencie autonomii, która pozwala na używanie zakazanych symboli.

Po tym jak Republika Mołdawii została kandydatem do członkostwa w UE, Wiaczesław Nikonow, pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej FR, prezes zarządu Fundacji Russkij Mir, powiedział: „Działania Kiszyniowa mogą zagrozić integralności terytorialnej Mołdawii”. Nawiasem mówiąc, Nikonow dostał się do ostatniego zwołania Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej za pośrednictwem utworzonych list regionalnych obwodu rostowskiego, w tym poprzez przeprowadzenie wyborów na terytoriach Ukrainy tymczasowo okupowanych przez Federację Rosyjską w 2021 r. Nikonow znany jest również z wrogich wypowiedzi dotyczących północnych obszarów Kazachstanu.

31 lipca 2022 r. w Komracie oraz Wulkanestah i Czadir-Lunge odbyły się wiece o charakterze społeczno-gospodarczym, ale pod hasłem przyjaźni z Federacją Rosyjską. Ludzie trzymali transparenty z wezwaniami do powstrzymania wzrostu cen, opowiadali się za współpracą z Rosją. Organizatorami były osoby publiczne i deputowani lokalnego parlamentu Gagauzji. Wiece były transmitowane na portalach społecznościowych, online.

Według informacji zebranych przez analityków Wschodniej Grupy Praw Człowieka i Instytutu Badań Strategicznych i Bezpieczeństwa, grupa podległych Kremlowi politologów pracuje nad zintensyfikowaniem nastrojów protestacyjnych wśród mniejszości narodowych na pograniczu Ukrainy i Mołdawii, której główna działalność odbywa się na terytorium Gagauzji. Artykuł rozpocząłem od podkreślenia faktu, że podczas inauguracyjnego zjazdu ruchu społeczno-politycznego „Gagauz Halk Birlii/Związek Ludowy Gagauzji” rezolucja zjazdu głosiła: „postanawiamy zjednoczyć siły Gagauzów, ponieważ żyją w autonomii, w innych regionach Republiki Mołdawii i poza granicami kraju”. Apel do Gagauzów mieszkających poza granicami kraju odnosi się do Gagauzów z Ukrainy, tj. tych którzy mieszkają w Odessie. Podczas pełnej agresji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie, Federacja Rosyjska próbuje jednocześnie zdestabilizować sytuację w regionie Odessy i Mołdawii. W tej chwili procesy te dopiero się rozpoczynają i można im zapobiec – jak w 2015.

Jako minimum konieczne jest prowadzenie działań prewencyjnych przez organy ścigania Ukrainy, w tym te, które są prawnie umocowane do pełnienia funkcji wywiadowczych. Konieczna jest także współpraca z szefami lub przedstawicielami diaspor mniejszości narodowych w regionie Odessy. W tej chwili widzę powtórkę scenariusza „rosyjskiej wiosny”, ale tylko w niewielkim formacie widać, że wszystkie te ugruntowane organizacje dopiero się huśtają i szykują do masowych protestów w październiku lub listopadzie 2022 r., kiedy to sezon grzewczy nadejdzie.

Pawło Łysianski – dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych i Bezpieczeństwa, obrońca praw człowieka, prawnik.

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed