Czy Polska znalazła się w stanie wojny ze Związkiem Sowieckim po 17 września 1939 r.? [KOMENTARZ]

Podstawowym problemem po 17 września 1939 r. – do dziś nurtującym opinię publiczną – było to, czy w stosunkach pomiędzy Polską a Związkiem Sowieckim zaistniał stan konfliktu zbrojnego/stan wojny (to drugie pojęcie funkcjonowało w prawie międzynarodowym do 1949 r.). Komentuje dr Mateusz Piątkowski z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego.

Kolumny piechoty sowieckiej wkraczające do Polski 17.09.1939 r. / fot. Anonimowy – http://karski.muzhp.pl/wojna_17_wrzesnia.html, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1398870

Autor: dr Mateusz Piątkowski

17 września 1939 roku w nocy, w dramatycznych okolicznościach ambasador Wacław Grzybowski został wezwany do sowieckiego MSZ, gdzie wręczono mu notę informującą o wygaśnięciu wszystkich traktatów polsko-radzieckich z uwagi na „upadek państwa polskiego”. Sowieci przedstawiali inwazję z 17 września 1939 roku jako „interwencję humanitarną”. Grzybowski noty nie przyjął i w istocie od razu podważył próbę sowieckiego powołania się na koncepcję „debellatio”, która juz wtedy była zdelegalizowanym sposobem nabycia terytorium. Wskazał, że państwo istnieje „dopóki jego siły zbrojne walczą”, nawet po opuszczeniu terytorium państwa przez rząd.

Rząd RP znajdujący się na przedmościu rumuńskim depesze spływające ze strażnic KOP na wschodniej granicy przyjął z ogromną zaskoczeniem. Powstał chaos. MSZ Józef Beck nakazał rozesłać notę do sojuszników informującą, że wkroczenie Sowietów to agresja, ale nie posłużył się terminem „wojny”.

Jeszcze więcej zamieszania spowodowała wielce niejednoznaczna depesza marszałka Śmigłego-Rydza, która nakazywała, aby z „Sowietami nie walczyć, chyba, że w razie rozbrojenia bądź natarcia”. Formalnie polski rząd wojny Sowietom zatem nie wypowiedział. Z perspektywy międzynarodowego prawa humanitarnego nie ma to większego znaczenia, ale pamiętamy, że w okresie II wojny światowej (jak i dzisiaj) technicznie obowiązywała III Konwencja haska z 1907 roku oraz przekonanie części opinii publicznej o konstytutywnym charakterze deklaracji wojny (niemającej już większych wtedy podstaw w prawie międzynarodowym).

W rezultacie Alianci zachodni „męczyli” polski rząd na uchodźstwie pytaniami o to czy Polska jest w stanie wojny z ZSRR. W 1940 r., minister spraw zagranicznych, August Zalewski mówił: „Jesteśmy w sytuacji dość dziwnej: Rząd poprzedni Rosji wojny nie wypowiedział i my de jure nie jesteśmy z nią w wojnie. Chociaż fakt, że wojska polskie w niektórych miejscach broniły się przeciwko Rosji i walczyły – ten fakt już w opiniowaniu niektórych prawników wystarcza jako dowód, że jesteśmy w stosunku do Rosji w wojnie”.

Polski rząd przyjął, że wypowiedzenie wojny w sposób formalny jest zbyteczne. Polska propozycja pozwalała rozważać udział polskich jednostek w ekspedycji mającej na celu pomóc Finlandii w Wojnie Zimowej.

Stan wojny pomiędzy Polską a ZSRR został zakończony wraz z podpisaniem traktatu Sikorski Majski 30 lipca 1941 roku. Co prawda nie pada tam zdanie, że Polska i ZSRR były w stanie wojny, ale jest postanowienie o amnestii dla jeńców wojennych – nie ma wątpliwości, że taka kategoria może być jedynie umiejscowiona w czasach konfliktu zbrojnego/wojny.

Mateusz Piątkowski – dr nauk prawnych, adwokat (Okręgowa Rada Adwokacka w Łodzi), adiunkt w Katedrze Prawa Międzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Stypendysta Chicago–Kent College of Law. Specjalista prawa konfliktów zbrojnych.

Dr Mateusz Piątkowski / fot. Uniwersytet Łódzki
Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed