Turcja: jak Erdoğan walczy z pandemią koronawirusa [KOMENTARZ]

Podczas gdy światowe media zostały zdominowane doniesieniami na temat zagrożenia wynikającego z rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę COVID-19 (tur. Kovid-19), analitycy z coraz większym zainteresowaniem zaczęli przyglądać się zagadnieniu dyplomacji medycznej.

Recep Tayyip Erdoğan / fot. Minister-president Rutte from Nederland (+31) – Persconferentie Erdoğan, CC BY 2.0

Autor: Aleksandra Spancerska

Turcja, która w przeciwieństwie do pozostałych państw regionu przez stosunkowo długi czas cieszyła się spokojem, odnotowała w dniu 11.03 pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem. Zobligowało to ministerstwo zdrowia do podjęcia wzmożonych wysiłków mających na celu ochronę obywateli przed chorobą. Czynnikiem wartym dodatkowej uwagi jest międzynarodowy aspekt tychże działań, turecki rząd nie poprzestał bowiem na działaniach w obrębie państwa. Z licznych doniesień prasowych dowiadujemy się, że Turcja wysyła akcesoria medyczne do Bułgarii, Włoch, Hiszpanii, Węgier, północnego Iraku oraz Iranu.

Reakcje rządu na pojawienie się COVID-19

Podczas gdy jeden z pracowników naukowych Emrah Altındiş wieszczy Turcji prawdopodobieństwo rozwoju sytuacji zgodnej ze scenariuszem włoskim, tureccy politycy są podzieleni w kwestii restrykcji jakie rząd powinien nakładać w związku z możliwym rozwojem pandemii. Minister finansów i jednocześnie zięć Recepa Tayyipa Erdoğana wskazuje, że państwo w aktualnej sytuacji nie może sobie pozwolić sobie na całkowite odcięcie się od innych krajów. Prezydent podczas konferencji prasowej w dniu 18 marca 2020 roku oświadczył, że „żaden wirus nie jest silniejszy od Turcji”  i w trosce o kondycję ekonomiczną kraju ogłosił pakiet stymulujący gospodarkę o wartości ponad 15 miliardów dolarów, zagwarantował przy tym ponadto finansowe wsparcie liniom lotniczym oraz branży turystycznej poprzez Türk Eximbank. Wyraźnie uwidaczniają się przy tym tureckie ograniczenia, jeśli weźmiemy pod uwagę chociażby pakiet pomocowy zaoferowany przez niemiecki rząd w wysokości ponad 800 miliardów dolarów.

Tureccy decydenci polityczni wrażliwi są na wdrażanie niezbędnych procedur bezpieczeństwa, dlatego też w ostatnim czasie ministerstwo spraw wewnętrznych ogłosiło nowe zasady funkcjonowania sklepów spożywczych, gdzie na jednego klienta ma przypadać dziesięć metrów kwadratowych, wprowadzono również ograniczenia liczby pasażerów w transporcie publicznym. W związku z nowymi restrykcjami wszystkie wydarzenia sportowe będą do końca kwietnia odbywać się bez udziału publiczności, odwołano również spotkania mające na celu popularyzację kultury i sztuki, zawieszono loty do dwudziestu krajów, działalność szkół oraz uniwersytetów oraz odwołano modlitwy w meczetach. Turcja przystąpiła do ewakuacji swoich obywateli z krajów europejskich – w dniu 18 marca wiceprezydent Turcji Fuat Oktay ogłosił, że 2 807 obywateli Turcji powróciło do kraju po czym zostali oni poddani obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie. Podobne procedury zostały zastosowane wobec tysięcy muzułmańskich pielgrzymów wracających do kraju z pielgrzymki do Arabii Saudyjskiej. Pandemia wirusa spowodowała, że prezydent Turcji korzysta z tradycyjnego muzułmańskiego gestu przywitania – położenia dłoni na sercu – na przykład podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO J. Stoltenbergiem w Brukseli. Ponadto stosując się do wymaganych środków ostrożności prowadzi telekonferencje z politykami za pośrednictwem Internetu. Dodatkowo, w geście solidarności z najbardziej potrzebującymi obywatelami kraju, którzy doświadczają efektów spowolnienia gospodarczego zadeklarował, że przeznaczy swój dochód z ostatnich siedmiu miesięcy na ich wsparcie, wysokość tej kwoty szacowana jest na ponad 85 tysięcy dolarów.

Działania lokalnych władz i reakcje społeczne

Z chwilą ogłoszenia informacji o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w Turcji przezministra zdrowia Fahrettina Koce, obywatele Turcji ruszyli do sklepów, aby uzupełnić zapasy żywności, wody kolońskiej a także zaopatrzyć się w maski. W związku z nowym zaleceniem, zgodnie z którym osoby powyżej 65 roku życia mają pozostać w domach, do  łask powróciły dawne tradycje praktykowane niegdyś w Turcji. W niektórych dzielnicach Stambułu seniorzy, aby uniknąć wychodzenia z domu, robią niezbędne zakupy zsuwając koszyki po linie do krążących po ulicach sprzedawców żywności. Tureckie media społecznościowe zapełniły się inicjatywami mającymi na celu zwiększenie świadomości społecznej wśród społeczeńtwa. Na Twiterze oraz Instagramie obecnie największą popularnością cieszy się hasztag  #EvdeKal (zostań w domu). W największej metropolii Turcji rządzonej przez Ekrema İmamoğlu, burmistrz upowszechnia hasztag #BirlikteBaşaracağız (razem zwyciężymy) i deklaruje, że „İstanbul’da hiç kimse kendini yalnız hissetmeyecek” („W Stambule nikt nie będzie czuł się sam”). W tym przypadku, ze szczególną troską władze miasta podchodzą do osób bezdomnych, udostępniając tzw. Misafirhaneler, czyli domy gościnne, w których potrzebujący mają dostęp do pomocy medycznej, urządzeń sanitarnych i innych niezbędnych usług. Bardzo ciekawym pomysłem zaproponowanym przez stambulski aparat administracyjny jest jest upowszechnianie Coronasong w rytm melodii słynego Marszu Tureckiego, dostępnej zarówno w języku tureckim jak i angielskim.

Pomoc dostarczana z Turcji

Działania podejmowane przez turecki rząd w zakresie zwalczania epidemii koronawirusa nie ograniczają się jedynie do polityki wewnętrznej. Jednym z przykładów państwa, gdzie Ankara dostarcza fartuchy lekarskie, odzież ochronną oraz inne niezbędne akcesoria medyczne niezbędne do walki z wirusem jest Iran, który ze względu na wysoką liczbę przypadków zachorowań przez wielu ekspertów określany jest ogniskiem wirusa w regionie. Pomoc koordynowana przez Turecki Półksiężyc w postaci 30 tysięcy maseczek oraz 475 paczek żywnościowych dotarła także do pozostającego w dobrych relacjach z Ankarą stolicy północnego Iraku – Irbilu. Turcja występująca w roli obrońcy muzułmanów na arenie międzynarodowej jest szczególnie uwrażliwiona na los Palestyńczyków, w rozmowie telefonicznej z Muhammadem Abbasem, R.T. Erdoğan zapewnił o gotowości do dostarczaniu niezbędnego wsparcia w zwalczaniu wirusa. Ponadto jak dowiadujemy się z doniesień tureckiej agencji prasowej Anadolu Ajansı, na mocy porozumienia stron działalność w Strefie Gazy rozpoczął szpital utworzony przez Turecką Agencję Współpracy Międzynarodowej i Rozwoju (tur. Türk İşbirliği ve Koordinasyon Ajansı Başkanlığı). Bułgarski minister obrony Donchev Karakachanov podziękował władzom w Ankarze za dostarczenie niezbędnej pomocy medycznej i jednocześnie skrytykował bierność aparatu biurokratycznego Unii Europejskiej, wskazując jednoznacznie: „ jak widzicie, nie otrzymaliśmy ani jednej maski z Europy jak do tej pory. Otrzymujemy pomoc z Chin oraz Turcji – państw które mają całkiem inne poglądy na rolę państwa i instytucji na świecie”.

W podobnym tonie wypowiada się znany z eurosceptycznych poglądów premier Węgier – Viktor Orbán, który zaznaczył rolę pomocy ze strony Rady Współpracy Państw Języków Tureckich (tur. Türk Dili Konuşan Ülkeler İşbirliği Konseyi). Prezes Międzynarodowej Federacji Towarzystwa Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca Francesco Rocca z uznaniem wypowiedział się na temat pomocy dostarczanej z Turcji  do Włoch w następujących słowach: „ (…) Türk kardeşlerimize çok teşekkürler. (….)” „ (….) bardzo dziękujemy naszym tureckim braciom”.  W dniu 30 marca 2020 roku prezydent, oświadczył z całym przekonaniem że: „ im bardziej silna staje się Turcja, tym dłużej może wyciągać swoją pomocną dłoń do swoich sojuszników” po czym poinformował, że Ankara wyśle zaopatrzenie medyczne również do Hiszpanii – państwa, które po Włoszech jest drugim ogniskiem zapalnym wirusa w Europie

Popularny izraelski historyk i prof. Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie – Yuval Noah Harari, w artykule dla magazynu Finacial Times, wskazuje, że w obecnym czasie kryzysu mierzymy się z wyborem pomiędzy: „totalitarną inwigilacją a wzmocnieniem podmiotowości obywatelskiej oraz pomiędzy nacjonalistyczną izolacją a globalną solidarnością”. Miejmy nadzieję, że wprowadzane obecnie restrykcje oraz ograniczenia w związku z pandemią koronawirusa nie zostaną wykorzystane przez władze jako skuteczny pretekst do ograniczania fundamentalnych praw i swobód obywatelskich. Reasumując powyższe rozważania i przyglądając się danym publikowanym na bieżąco na specjalnej stronie internetowej utworzonej przez tureckie ministerstwo zdrowia, w Turcji na dzień 30 marca 2020 roku, wykonano 76 981 testów na obecność koronawirusa, zidentyfikowano 10 827 przypadków zarażenia, odnotowano 168 przypadków śmiertelnych a 162 osoby wyzdrowiały. Warto podkreślić, że obecny rozwój pandemii w Turcji jest testem na skuteczność aparatu decyzyjnego, wyzwaniem dla służby zdrowia oraz dla rynku pracy. Koronawirus z pewnością zwiększy znaczną już liczbę bezrobotnych – według danych opublikowanych na stronie Tureckiego Urzędu Statystycznego (tur.  Türkiye İstatistik Kurumu) wskaźnik bezrobocia, w grudniu 2019 roku wyniósł blisko 14%. W zakresie prowadzenia skutecznej dyplomacji medycznej – stanowiącej jeden z elementów miękkiej siły oddziaływania na arenie międzynarodowe – Turcja ze względu na trudną sytuację gospodarczą napotyka liczne ograniczenia, jednak mimo to nie pozostaje bierna, co udowadniają przytoczone przykłady.

Aleksandra Spancerska – absolwentka stosunków międzynarodowych oraz międzynarodowych studiów kulturowych, a także doktorantka na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed