Polityka wschodnia to jeden z najważniejszych tematów w polskiej myśli politycznej[i] jako kategoria politologii, ale także kategoria z zakresu stosunków międzynarodowych i polityki wewnętrznej[ii]. W momencie narodzin II Rzeczypospolitej to właśnie spór o granice Polski, w tym szczególnie granice na Wschodzie (nie były one przedmiotem porozumienia w Wersalu), stanowił w oczywisty sposób jeden z zasadniczych problemów polityki zagranicznej Polski i oś dyskusji głównych stronnictw politycznych.
Autor: Prof. Paweł Kowal
Był też jednym z najważniejszych zagadnień polityki wewnętrznej, bo zasięg granic na Wschodzie miał w słusznym przekonaniu twórców niepodległego państwa polskiego pośrednio rozstrzygać o ustroju II Rzeczypospolitej (federacyjnym lub unitarnym). To z kolei pociągało za sobą kolejne konsekwencje dla polityki wewnętrznej. Dyskusja o polityce wschodniej była w dużym stopniu sporem o stosunek do tradycji I Rzeczypospolitej (Polska „historyczna” po 1918 roku w zasadzie już „federacyjna” kontra „etniczna”[iii]) i jednym z najważniejszych elementów różnicujących ówczesnych liderów politycznych w sporach u progu niepodległości (Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego oraz stojących za nimi obozów). Podobnie po wielu dekadach w latach 1989–1991 od sytuacji na Wschodzie i polskiej polityki wschodniej zależała sama niepodległość państwa (…).
Uwarunkowania historyczne polskiej polityki wschodniej
Tak pisze Adriana Dudek:
Gdyby bowiem w naszej polityce zagranicznej były na trwale osadzone terminy „polityka zachodnia”, „polityka południowa” etc., obok nich „polityka wschodnia” nie wyróżniałaby się niczym szczególnym[iv].
Tymczasem nie mówimy o „polityce zachodniej” czy „południowej”. Najbardziej tradycyjną formą relacji międzynarodowych jest odnoszenie się do stosunków między konkretnymi państwami, narodami czy organizacjami (strukturami transnarodowymi)[v], mówimy też – rzadziej – bardziej w potocznym sensie o polityce wobec regionów geograficznych, na przykład wobec Bałkanów. Nie ma w teorii stosunków międzynarodowych czegoś takiego jak relacje ze Wschodem. Nasz „Wschód” nie jest jako całość podmiotem stosunków międzynarodowych, nie jest państwem, narodem, organizacją, stowarzyszeniem, nie stanowi nawet jednego regionu geograficznego ani kulturowego i jest położony na dwóch kontynentach[vi]. Istnieje tylko z subiektywnego polskiego punktu widzenia. Ogólna kategoria polskiej polityki wschodniej nie opisuje, bo nie może, w jednym miejscu relacji z Ukrainą, Rosją czy Kazachstanem, są one na tyle różne, że w gruncie rzeczy trudno mówić o jakiejś jednej polityce wschodniej.
Prowadzi to do wniosku, że polskiej polityki wschodniej nie da się zdefiniować po prostu jako relacji państwa polskiego z innymi państwami. Determinuje ją kilka istotnych czynników historyczno-politycznych i to one decydują o spoistości pojęcia, którym się będziemy posługiwali. Dokonajmy zatem ich ogólnego przeglądu[vii]. Podstawowym wyróżnikiem polityki wschodniej jest historia i to ona stanowi klucz do jej zrozumienia[viii]. Składa się na nią pamięć o tradycji I Rzeczypospolitej z jej przekazem „federacyjnym”. Na ten aspekt historii relacji Polaków z innymi narodami I Rzeczypospolitej zwracał uwagę papież Jan Paweł II, wskazując na paralelę między unią lubelską a Unią Europejską.
Ważny historyczny kontekst polskiej polityki wschodniej stanowi też tradycja zaborów, wspólnych (z narodami ujarzmionymi w imperium) powstań przeciw dominacji rosyjskiej w XIX wieku, szczególnie z formującą się od XIX wieku pamięcią Kresów[ix]. Historyczna warstwa tej polityki – na co zwracał uwagę Maszkiewicz – oparta jest na politycznych mitach. Trudno jest je wszystkie wymienić w tym miejscu, z pewnością należy jednak wskazać dwa główne: mit Polski Jagiellońskiej[x] i mit Kresów[xi] – problematykę tę szeroko wyłożyła w swojej pracy Iwona Hofman[xii]. Robert Traba przewiduje, że w polskim myśleniu nie tylko o Wschodzie, ale szerzej w budowaniu „polskiej pamięci” wyidealizowany obraz Kresów będzie jeszcze długo dominował ze swym „mitotwórczym przesłaniem”[xiii]. Żurawski vel Grajewski w eseju Kresy – dzieje pewnego pojęcia tak pisze o legendzie Kresów”:
interesować nas będzie […] tak w jej wymiarze romantycznym, jako krainy niesamowitości, jak i w aspekcie heroicznym oraz martyrologicznym – jako „ziemi obiecanej”, a potem „ziemi przeklętej” lub „raju utraconego”[xiv].
Tak jak polską politykę wschodnią zestawiamy z Ostpolitik, szukając podobieństw i różnic, tak kwestię Kresów można zestawić z problemem „niemieckiego Wschodu”, który jeszcze trudniej zdefiniować niż pojęcie Kresów, chociaż zajmuje w niemieckim myśleniu o Wschodzie bardzo ważne miejsce. Tak jak pielęgnowanie pojęcia Kresów może być przykładem polskiego orientalizmu (gdybyśmy pokusili się o konceptualizację pojęcia polskiego orientalizmu), tak „niemiecki Wschód” jest wyrazem orientalizmu w tradycji niemieckiej[xv] – wydaje się, że jednak wychodzimy w tym wypadku nieco poza ramy problemu w klasycznym ujęciu Saida[xvi]. Porównanie kwestii Kresów do „niemieckiego Wschodu” w kontekście dyskursu dotyczącego polityki wschodniej ma jednak swoje oczywiste granice. O ile powstanie niemieckiej Ostpolitik wiązało się z odżegnaniem się od mitu „niemieckiego Wschodu”, związanym z rezultatami II wojny światowej wywołanej przez Niemcy, o tyle ukształtowanie się polskiej polityki wschodniej w jej współczesnym wydaniu było uwarunkowane „jedynie” uznaniem powojennych granic i interesu we wspieraniu niepodległych państw na Wschodzie. Nie wymagało jednak swoistej operacji na zbiorowej pamięci historycznej i rezygnacji z pielęgnowania mitu polskich ziem wschodnich w historyczno-kulturowym wymiarze. Nie było więc charakterystycznej dla niemieckiej Ostpolitik wymiany „Wschodu za Wschód”. W polskim podejściu pielęgnowanie zmitologizowanej pamięci o Kresach, czyli „polskim Wschodzie”, może pod pewnymi warunkami współistnieć z realistycznym uprawianiem polityki wschodniej. Autorzy podkreślają jednak szczególne funkcje polityki wschodniej. Przykładowo Sebastian Gerhardt zwraca uwagę na wyjątkowość polskiej polityki wschodniej w kontekście takich kwestii jak: historia państwa polskiego, jego pozycja w regionie, geopolityka, a współcześnie – rozwój soft power[xvii], i interpretuje tę politykę zgodnie z typowym oddziaływaniem państw średnich. Podobnie jak polska badaczka Beata Ociepka posługuje się w tym kontekście między innymi prezentacją mechanizmu Partnerstwa Wschodniego jako wzmocnienia własnej miękkiej siły w kontekście polityki wschodniej[xviii].
Z kolei Józef M. Fiszer uważa Polskę za przykład państwa peryferyjnego, będącego poza rdzeniem społeczności międzynarodowej, i w tym kontekście widzi funkcję polskiej polityki wschodniej. Samookreślanie się Polski wobec „gorszego Innego”, którym jest w tym ujęciu Rosja, jednocześnie podkreśla łączność z Zachodem. Zdaniem Fiszera Białoruś, Litwa i Ukraina służą swoistej „maskaradzie” przejawiającej się paternalizmem „charakterystycznym dla byłego imperium kolonialnego”, które w tym wypadku nakłania wschodnich sąsiadów do naśladowania własnych doświadczeń transformacyjnych. Na forum międzynarodowym, szczególnie w UE i NATO, Polska wedle tej koncepcji wykorzystuje politykę wschodnią do budowania swej roli jako „ambasadora Zachodu na Wschodzie i Wschodu na Zachodzie”[xix]. Zacytowane powyżej opinie wymagają w przyszłości głębszej analizy i badań odnośnie do roli, jaką w polskiej tradycji odgrywa polityka wschodnia jako czynnik samoidentyfikacji i tworzenia miękkiej siły w celu oddziaływania na sąsiadów na Wschodzie. To zagadnienie traktuję jako oddzielny problem badawczy.
Bez wątpienia należy jednak roli Kresów i „niemieckiego Wschodu” odpowiednio w polskiej polityce wschodniej i Ostpolitik poświęcić jeszcze kilka zdań[xx]. Christoph Kleβmann tak pisze o „niemieckim Wschodzie”: „historycznie obejmuje on długi okres, w którym podlegał dużym zmianom”, był „płynnym tworem ulegającym przesunięciom, kurczącym się i pozostającym w ciągłym ruchu”, „bywał on […] i jest […] konstrukcją, mitem, ziemią obiecaną i czymś realnym”[xxi]. Warto zwrócić uwagę na podobieństwo opisu Kresów u Żurawskiego vel Grajewskiego i „niemieckiego Wschodu” u Kleβmanna. Podobnie jak Kresy, także pojęcie „niemiecki Wschód” wraz z biegiem historii w sensie geograficznym ulegało przesunięciom[xxii]. Karl Schlögel szeroko omawia kwestię idealizacji „niemieckiego Wschodu”, która niekiedy sięga granicy rewizjonizmu lub ją przekracza. Podkreśla znaczenie związanych z nim licznych pojęć (takich jak „misja na Wschodzie”); pokazuje też, jak w wyniku II wojny światowej tego rodzaju podejście w niemieckiej tradycji politycznej było ograniczone lub wręcz niemożliwe w wyniku niemieckich zbrodni związanych w znaczniej mierze z terenami, które były przedmiotem idealizacji[xxiii].
Kolejna kwestia to tradycja walki II Rzeczypospolitej z bolszewikami w 1920 roku. Nie mniej ważnym czynnikiem kształtującym historyczny wymiar polskiej polityki wschodniej jest dwudziestowieczne doświadczenie wspólnej obecności narodów regionu w obozie komunistycznym, wspólnej egzystencji za żelazną kurtyną. Jednak w tym kontekście trzeba rozróżnić bycie w Układzie Warszawskim, strefie radzieckich wpływów opisanej w przemówieniu Winstona Churchilla w Fulton, od bycia częścią ZSRS.
Prof. Paweł Kowal – profesor ISP PAN, historyk, publicysta, w latach 2005–2009 poseł na Sejm V i VI kadencji, w latach 2006–2007 sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, poseł do Parlamentu Europejskiego VII kadencji.
Niniejszy tekst stanowi fragment książki autorstwa Pawła Kowala pt.: „Testament Prometeusza: : źródła polityki wschodniej III Rzeczypospolitej”. Dziękujemy wydawcy książki – Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego – za możliwość publikacji artykułu.
20 maja (poniedziałek) odbędzie się spotkanie autorskie z prof. Pawłem Kowalem w Łodzi, w ramach cyklu „Świat z innej beczki” w lokalu „Z innej beczki”, przy ul. Moniuszki 6. Wstęp wolny. Serdecznie zapraszamy!
Wydarzenie na FB: https://www.facebook.com/events/269131003855486/
Przypisy:
[i] Por. S. Dębski, „Polityka wschodnia” – mit i doktryna, „Polski Przegląd Dyplomatyczny” 2006, nr 3 (31), s. 5.
[ii] Por. A. Gałganek, Społeczna teoria stosunków międzynarodowych. Poza dychotomię „międzynarodowości” i „wewnętrzności”, [w:] A. Antoszewski, A. Dumała, B. Krauz-Mozer, K. Radzik (red.), Teoretyczne i metodologiczne wyzwania badań politologicznych w Polsce, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2009, s. 331–347.
[iii] Por. J. Tomaszewski, Kresy Wschodnie w polskiej myśli politycznej XIX i XX w., [w:] W. Wrzesiński (red.), Między Polską etniczną a historyczną, Ossolineum, Wrocław 1988, s. 98–116; W. Suleja, Kresy Wschodnie w myśli politycznej polskiej irredenty (1864–1914), [w:] W. Wrzesiński (red.), Między Polską etniczną a historyczną, dz. cyt., s. 168–169.
[iv] A. Dudek, Ankieta PPW.
[v] Por. J. Kukułka, Wstęp do nauki o stosunkach międzynarodowych, Aspra-JR, Warszawa 2003, s. 99–115; Z. Czachór, Uczestnicy stosunków międzynarodowych, [w:] W. Malendowski, Cz. Mojsiewicz (red.), Stosunki międzynarodowe, wyd. III, Wrocławskie Wydawnictwo Naukowe Atla 2, Wrocław 2004, s. 43–50.
[vi] Por. J.Z. Pietraś, Uczestnicy stosunków międzynarodowych, [w:] Teresa Łoś-Nowak (red.), Współczesne stosunki międzynarodowe, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1997, 39–50.
[vii] Problematyka ta została wstępnie zarysowana w tekście: P. Kowal, Polityka wschodnia Polski po 1989 roku. Kontekst, uwarunkowania i punkty zwrotne, [w:] J. Osiński (red.), Polityka publiczna w Polsce. Priorytety i wyzwania, Oficyna Wydawnicza SGH w Warszawie, Warszawa 2015, s. 83–102.
[viii] Por. A. Nowak, Polityka wschodnia Polski…, dz. cyt., s. 133.
[ix] Por. A. Szwarc, Narodziny mitu, [w:] Kresy Rzeczpospolitej. Wielki mit Polaków, Biblioteka Polityki, Warszawa 2016, s. 39–45.
[x] Por. T. Biernat, Mit polityczny, PWN, Warszawa 1989, s. 186.
[xi] Por. R. Wapiński, Kresy: Alternatywa czy zależność?, [w:] Między Polską etniczną a historyczną, dz. cyt., s. 9–45; por. Kresy Rzeczypospolitej. Wielki mit…, dz. cyt.; S. Kieniewicz, Kresy. Przemiany terminologiczne w perspektywie dziejowej, „Przegląd Wschodni”, rok 1, Zeszyt 1/1991, s. 3–13.
[xii] Por. I. Hofman, Ukraina, Litwa, Białoruś w publicystyce paryskiej „Kultury”, Wyższa Szkoła Zarządzania i Bankowości w Poznaniu, Poznań 2003, s. 61–98.
[xiii] R. Traba, Kresy. Miejsce pamięci w procesie reprodukcji kulturowej, [w:] tenże (red.), Historie wzajemnych oddziaływań, Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie, Berlin-Warszawa 2014, s. 429–430.
[xiv] P. Żurawski vel Grajewski, Kresy – dzieje pewnego pojęcia, „Teologia Polityczna”, nr 8/2015–2016, s. 160–161.
[xv] Por. K. Schlögel, Od narodowej Ostforschung do zintegrowanych badań nad Europą Środkowo-Wschodnią?, [w:] Ch. Kleβmann (red.) „Niemiecki Wschód”…, dz. cyt., s. 340.
[xvi] Por. E.W. Said, Orientalizm, dz. cyt., s. 46–47.
[xvii] Por. S. Gerhardt, Polska polityka wschodnia…, dz. cyt., s. 1–3.
[xviii]Tamże, s. 5–6; B. Ociepka, Miękka siła i dyplomacja publiczna Polski, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2013, s. 45.
[xix] J.M. Fiszer, List do Pawła Kowala, Warszawa 10 stycznia 2018, w zbiorach autora.
[xx] Por. R. Traba, Kresy. Miejsce pamięci…, dz. cyt., s. 429–431.
[xxi] Ch. Kleβmann, „Niemiecki Wschód”, [w:] tenże, „Niemiecki Wschód”. Wyobrażenia…, dz. cyt., s. 7–9.
[xxii] Tamże, s. 9.
[xxiii] Por. K. Schlögel, Od narodowej Ostforschung…, dz. cyt., s. 337–339.