„Drodzy mieszkańcy Chersonia! Ewakuujcie się. Będzie ostrzał dzielnic mieszkalnych ze strony Sił Zbrojnych Ukrainy” – wiadomości SMS o takiej treści otrzymali mieszkańcy obwodu chersońskiego rankiem 19 października. Sam obwód jest podzielony rzeką Dniepr. Na prawym brzegu znajduje się Chersoń – prawy brzeg graniczy z obwodem mikołajowskim, który jest kontrolowany przez armię ukraińską. Na lewym brzegu znajdują się takie miejscowości jak Nowa Kachowka czy Oleszki. Lewy brzeg graniczy z okupowanym przez Rosję Krymem i właśnie tam próbują ewakuować się „przywódcy” okupacyjni i ludność regionu.
Autor: Alisa Zełenska
Tak zwana okupacyjna „administracja obwodu chersońskiego” oświadczyła, że opracowała instrukcje ewakuacji na lewy brzeg Dniepru. Została ona opublikowana przez media propagandowe. Wszystkie informacje na temat przemieszczania się ludzi na lewy brzeg, a także w ramach Federacji Rosyjskiej, można uzyskać tylko pod numerem telefonu, który rano został wysłany do właścicieli rosyjskich kart SIM. Ponadto wszyscy są zbierani w punkcie przemieszczania ludności cywilnej, gdzie się znajduje, nie są zgłaszani, rejestrowani, podzieleni na grupy. Trzeba być tylko blisko grupy. Konieczne jest również poznanie miejsca i godziny odjazdu transportu. Według wytyczych, mieszkańcy mogą zabrać ze sobą rzeczy i artykuły spożywcze o łącznej wadze nie większej niż 50 kg, a do wszystkich toreb należy dołączyć etykiety z danymi osobowymi właściciela.
18 października Rosja zaczęła twierdzić, że ukraińskie wojsko planuje uciekać się do zakazanych metod wojennych podczas ofensywy w kierunku Chersonia. Poinformował o tym dowódca wojsk Federacji Rosyjskiej w Ukrainie Siergiej Surowikin. „Istnieją dane na temat możliwości użycia przez Kijów zakazanych metod wojny w rejonie Chersonia, przygotowania ataku rakietowego na zaporę elektrowni wodnej w Nowej Kachowce” – wskazał generał. Prawdziwy przewodniczący chersońskiej regionalnej administracji wojskowej Jarosław Januszewycz wezwał mieszkańców miasta do zignorowania wszystkiego, co mówi lub żąda władza okupacyjna, ponieważ „chce ona wziąć chersończyków jako zakładników i wykorzystać ich jako żywe tarcze”.
Rząd Ukrainy wezwał do zorganizowania międzynarodowej misji do elektrowni wodnej w Nowej Kachowce. Rosjanie zaminowali ją i mogą ją wysadzić. Poinformował o tym premier Denys Szmyhal, pisze Interfax. „Zwracamy się do ONZ, UE i innych organizacji w celu zorganizowania międzynarodowej misji monitorującej elektrownię wodną w Nowej Kachowce. W trybie natychmiastowym do stacji powinni przybyć międzynarodowi specjaliści wraz z ukraińskim personelem” – zaznaczył. Ukraina nadal apeluje do mieszkańców okupowanej Chersońszczyzny, aby jak najszybciej wyjechali na terytorium pozostające pod kontrolą Sił Zbrojnych Ukrainy.
Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie
