Do spotkania prezydentów Ukrainy i Rosji może dojść w ciągu najbliższych tygodni — po zakończeniu prac nad porozumieniem pokojowym

„Znaczące negocjacje w sprawie pokoju i bezpieczeństwa dla Ukrainy – to jedyna szansa dla Rosji, aby zmniejszyć szkody wynikające z jej własnych błędów. Czas się umówić. Czas na rozmowę. Czas przywrócić integralność terytorialną i sprawiedliwość dla Ukrainy. W przeciwnym razie straty Rosji będą takie, że nie wystarczy kilka pokoleń, aby się podnieść” – stwierdził prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin / na podstawie zdjęć pochodzących z domeny wikimedia.commons

Autor: Alisa Zełenska

Spotkanie prezydentów Ukrainy i Rosji Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina może odbyć się w ciągu najbliższych tygodni — po zakończeniu prac nad porozumieniem pokojowym, o czym zakomunikował opinii publicznej doradca szefa biura ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak. Według niego, po opracowaniu „fundamentu traktatu pokojowego” Kijów zacznie myśleć o „odpowiednim wzorze zachowania podczas spotkania prezydentów. Dla Kijowa nie ma znaczenia lokalizacja spotkania. „Może być to każde miejsce – z wyjątkiem Rosji” – dodał Podolak. Ale czy Putin wyjdzie ze swojego azylu? Wywiad państw Zachodu uważa, że prezydent Rosji stworzył swój świat całkowicie odizolowany od rzeczywistości, co może stanowić problem przy ocenie jego działań. Putin nie jest gotowy do bezpośrednich rozmów z ukraińskim przywództwem. Wysuwa natomiast sześć żądań wobec władz ukraińskich. O tym w wywiadzie dla tureckiej publikacji Hürriyet poinformował rzecznik prezydenta Turcji Ibrahim Kalin. Również podczas rozmowy telefonicznej z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem, Putin powiedział, że Ukraina przedstawia „nowe nierealistyczne propozycje” w negocjacjach pokojowych.

Jaka jest aktualna sytuacja w miastach i wsiach Ukrainy? W Kijowie i regionie było stosunkowo spokojnie, pomimo ciągłych alarmów powietrznych. Wróg okopuje się, wznosi fortyfikacje, próbuje ustalić logistykę. Walki i ostrzał w Makarowie, Buczy, Hostomelu, Worzelu. Najeźdźca prowadzi chaotyczny ostrzał infrastruktury społecznej i osiedli mieszkaniowych. Ruchy wroga odnotowano w rejonach wyszogrodzkim i browarskim. W Czernihowie ostrzelano wielopiętrowe domy, obszary przemysłowe, nie ma tam światła, ogrzewania, większość miasta pozostaje bez gazu. Strzelaniny na przedmieściach Sum trwają od tygodnia. W Żytomierzu odbył się atak rakietowy na jedną ze wsi rejonu korosteńskiego. Zniszczono budynek przemysłowy. W nocy w Charkowie było kilka ataków, wybuchł pożar budynków mieszkalnych. Wieczorem w wyniku ostatniego ostrzału w rejonie HTZ zginęły dwie osoby, w tym dziewięcioletnie dziecko.

Atak z powietrza na Charków znacznie się jednak zmniejszył. Siły Zbrojne Ukrainy w niektórych kierunkach przeszły do kontrataku, na dalekich podejściach do Charkowa rozbijają kolumny wroga. W ciągu doby w Siewierodoniecku i Rubennym uszkodzonych lub zniszczonych zostało około 30 obiektów. W regionie Doniecka noc była natomiast niespokojna. Trwał ostrzał na całej linii: Awdijiwka, Marjinka, Toreck. Trudna sytuacja wciąż obserwowana jest w Mariupolu: w mieście panuje głód, trwają walki uliczne, a ludzie próbują samodzielnie opuścić miasto. W okupowanych miejscowościach w pobliżu osi Mariupol-Manhusz-Melekino zebrało się wielu uchodźców. W pozostałej części obszaru sytuacja jest napięta, ale w przeważającej części kontrolowana przez stronę ukraińską. W Mikołajowie ostrzelano miasto z gradów, trwają walki w okolicy. W części miejscowości odnotowano brak ogrzewania i światła. W Chersoniu noc przebiegła niespokojnie, w okolicy słychać było odgłosy wybuchów oraz ostrzałów. Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja na Chersoniu z każdym dniem zbliża się do krytycznej. W większości miejsc, w których znajdują się Rosjanie, jesteśmy świadkami niemal katastrofy humanitarnej. Codziennie zwiększa się liczba miejsc, w których ukraińscy wrogowie rozdają swoją humanitarną pomoc. Wszystko to odbywa się na potrzeby filmowania w rosyjskich mediach i siania propagandy Kremla.

Siły wojskowe Federacji Rosyjskiej, z powodu niepowodzenia swoich pierwotnych celów, zmieniają strategię i przeszły do metody działania na wyczerpanie, o czym poinformował brytyjski wywiad. Będzie to prawdopodobnie spowodowane masowym użyciem siły ognia, co spowoduje wzrost liczby ofiar cywilnych, zniszczenie ukraińskiej infrastruktury i zaostrzenie kryzysu humanitarnego. Władze rosyjskie liczą na to, że część Ukraińców zmuszą do ucieczki z kraju, drugą część uczynią wewnętrznymi przesiedleńcami, a pozostałych zmuszą do głodu i picia wody z kałuż (dosłownie), tym samym przełamując więź między obywatelami a państwem. Spowodują, że Ukraińcy przestaną wierzyć w państwo, co doprowadzi do współpracy z rosyjskim wojskiem. Naród ukraiński musi jednak udowodnić, że i tym razem agresorzy się pomylili. „Chwała Ukrainie!” – zabrzmiało dziś na pokojowych wiecach w Kachowce i Chersoniu. Tymczasowe okupowane miasta się nie poddają. Ukraińcy się nie poddadzą. Chwała bohaterom!

Alisa Zełenska – ukraińska dziennikarka, prowadzi kilka blogów dla różnych firm, szef produkcji wideo w Kijowie

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed