„Powrót”, czyli libijska ojcowizna Hishama Matara [RECENZJA]

Hisham Matar szukał zaginionego ojca przez ponad dwadzieścia lat. „Powrót. Ojcowie, synowie i kraj pomiędzy nimi” (Wydawnictwo Czarne) to książka o synowskiej miłości, o nadziei na lepszą przyszłość i pamięci o libijskim bohaterze. Hisham Matar przelał na papier historię swojej młodości i żmudnych dążeń do odnalezienia ojca, który został porwany na zlecenie funkcjonariuszy reżimu Muammara Kaddafiego.

Autor: Hubert Kowalski

Dżaballah Matar, ojciec Hishama, był libijskim dyplomatą, a także czołową postacią opozycji, która dążyła do obalenia zbrodniczego reżimu w Libii. Rodzina Matarów często zmieniała miejsce zamieszkania, co było związane z ciągłym zagrożeniem ze strony funkcjonariuszy Kaddafiego, którzy usiłowali schwytać libijskiego dysydenta. Niestety, w marcu 1990 r. został on porwany przez egipskie służby. Później rozpoczynają się długie i żmudne działania rodziny Matarów na rzecz odnalezienia Dżaballaha.

Praca Hishama Matara jest książką autobiograficzną, ale jednocześnie reportażem, w którym autor opisuje swoje lata młodzieńcze i historie rodzinne, przede wszystkim jednak wciąga czytelnika we własne przeżycia wewnętrzne. Świetne opisy libijskiej rzeczywistości, przyrody, tamtejszych potraw i zwyczajów, powodują, że jesteśmy w stanie bardzo dobrze wyobrazić sobie to, co miał przed oczami Hisham Matar. Poznajemy również relacje rodzinne rodziny Matarów i jej skomplikowane losy. Ogromnymi atutem tej książki jest piękny język, którym posługuje się autor, ale także gra słów oraz liczne nawiązania do wielkich dzieł, m.in. do „Odysei”. Wszystko to skłania czytelnika do refleksji nad trudnym losem tych, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów, walcząc jednocześnie o powrót i przeżywając utratę bliskich. „Powrót. Ojcowie, synowie i kraj pomiędzy nimi” przedstawia wewnętrzny świat autora, jego emocje, tęsknoty i sentymenty oraz obrazuje synowską miłość, która nie pozwala zaprzestać poszukiwań.

Obok osobistych przeżyć Hishama Matara poznajemy historię Libii, sytuację polityczną, zbrodnie, których dokonuje reżim Muammara Kaddafiego, a także rewolucję, która ostatecznie doprowadzi do obalenia dyktatora. Wiadomo, że Dżaballah Matar przebywał w więzieniu Abu Salim do 1996 r., kiedy doszło w nim do buntu więźniów. Odpowiedzią reżimu było rozstrzelanie 1270 osób. Nie wiadomo, czy wśród nich był ojciec autora książki. W 2009 r. Hisham Matar otrzymał informację, według której jego ojciec miał być widziany żywy w 2002 r., a więc po masakrze w Abu Salim. Ten moment stał się początkiem głośnej kampanii na rzecz odnalezienia Dżaballaha i ochrony praw człowieka w Libii. Ciekawym, choć nieco tajemniczym wątkiem książki, są relacje władz Wielkiej Brytanii z reżimem libijskim. Rozpaczliwe poszukiwania skłoniły Hishama do nawiązania kontaktu z Sajfem Kaddafim, synem dyktatora, który obiecał mu ujawnienie prawdy o losach Dżaballaha.

Mimo, że wgłębiamy się w świat wojny, mordów i rewolucji, to nie jest to książka sensacyjna czy wojenna, która wciąż zaskakuje niesamowitymi zwrotami akcji. To osobiste przeżycia autora, który poprzez swoją historię, emocje i rozterki, stawia nas na rozdrożu światów, pokazując jednocześnie tajemnicze gry polityczne na arenie międzynarodowej i czas przemian w swojej ojczyźnie.

Autor książki urodził się w 1970 r. w Nowym Jorku, jest pisarzem i eseistą. Dzieciństwo spędził w Kairze i Trypolisie, następnie kształcił się w Londynie, gdzie spędził większość dorosłego życia. Za książkę „Powrót. Ojcowie, synowie i kraj pomiędzy nimi” Hisham Matar otrzymał Nagrodę Pulitzera. Jego praca została uznana za jedną z najlepszych pozycji w 2017 r. m.in. przez The New York Times, The Washington Post, The Guardian i Financial Times.

Strona książki (Wydawnictwo Czarne).

Portal Obserwator Międzynarodowy jest jednym z patronów medialnych książki „Powrót. Ojcowie, synowie i kraj pomiędzy nimi” autorstwa Hishama Matara.

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed