Czy państwa mogą być „dobrymi obywatelami świata”?

Aktualne wyzwania globalne często przerastają możliwości społeczności międzynarodowej, która nie dysponuje efektywnymi środkami radzenia sobie z takimi problemami jak masowe naruszenia praw człowieka, czy katastrofy humanitarne. Wyrazem tych niepowodzeń są już nie tylko, niemal przysłowiowe, Rwanda i Srebrenica, ale dzisiejsze: Libia, Syria, czy Ukraina.

HIOC_real-estate_rights-and-duties_1_fa_rszd

Autor: Tomasz Lewandowski

Konstrukcją międzynarodową, która powinna służyć jako narzędzie zapobiegania i adresowania takich sytuacji w założeniu jej twórców miała być koncepcja „odpowiedzialności za ochronę” (responsibility to protect). Koncepcja ta, oparta na trzech filarach, zakłada, że (I) państwa są trwale zobowiązane do ochrony swoich populacji przed czterema kategoriami zbrodni międzynarodowych: ludobójstwem, zbrodniami wojennymi, zbrodniami przeciwko ludzkości oraz czystkami etnicznymi; (II) społeczność międzynarodowa jest zobowiązana pomagać państwom w wypełnianiu tego zobowiązania; (III) społeczność międzynarodowa powinna w sposób szybki i zdecydowany zbiorowo reagować, gdy państwo wyraźnie nie wypełnia tego zobowiązania. Problem koncepcji leży m.in. w ogólnym określeniu jednego z adresatów postulowanego zobowiązania tj. społeczności międzynarodowej, która, w oczach M. Beesona, jest „w najlepszym razie aspirującym frazesem, w najgorszym wypadku mylącym opisem czegoś, co jeszcze musi być dopiero odpowiednio zdefiniowane, nie mówiąc już o realizacji”. O ile z łatwością można zidentyfikować adresata zobowiązania ochrony ludności wyrażonego w I filarze koncepcji, o tyle precyzyjne wskazanie adresata zobowiązań asystowania i reagowania jest niemożliwe. Podczas gdy koncepcja responsibility to protect ma kosmopolityczne ambicje, to jednak jest zamknięta w świecie, w którym to nadal państwa są podmiotami dominującymi.

Dlaczego warto zostać dobrym obywatelem świata?

Pytanie dotyczy więc tego, czy i które państwa są zobowiązane uczestniczyć w wypełnianiu zobowiązań społeczności międzynarodowej, w jakim zakresie oraz na podstawie jakich motywów? Jednym z pomysłów dotyczących tego zagadnienia jest promowana przez G. Evansa – jednego z twórców i głównych adwokatów responsibility to protect – idea „dobrego obywatelstwa międzynarodowego”.

Uznaje się, że pojęcie dobrego obywatelstwa międzynarodowego zaproponował w 1967 r. Gubernator Generalny Kanady Ronald Michener, który w swoim przemówieniu z okazji 100-lecia państwa podsumował, że Kanada jest „dobrym obywatelem międzynarodowym, godnym zaufania i zdolnym do przywództwa”. Podkreślił równocześnie, że z władzą i wpływami przychodzi odpowiedzialność za zwalczanie takich problemów jak głód, ubóstwo i ignorancja, która zagraża pokojowi, tak samo jak konflikty na tle rasowym, czy terytorialnym. Niejako kontynuując tę ideę Kanada prowadziła aktywna politykę międzynarodową w oparciu o tzw. internacjonalizm uczestniczący, którego szczególnym propagatorem był premier Kanady Lester Pearson. Internacjonalizm uczestniczący polega na aktywnym udziale w stosunkach międzynarodowych, przede wszystkim w zakresie promowania pomocy międzynarodowej i rozwoju. Jednak renesans dobrego obywatelstwa międzynarodowego w debacie międzynarodowej jest zasługą G. Evansa, który wraz z przyjęciem funkcji ministra spraw zagranicznych Australii wielokrotnie podkreślał znaczenie pojęcia w swoich przemówieniach i publikacjach.

Interes narodowy to nie tylko bezpieczeństwo

Głównym założeniem dobrego obywatelstwa międzynarodowego jest umiejscowienie go obok bezpieczeństwa i interesów gospodarczych jako element interesu narodowego. Evans uznaje, że nowe podejście do stosunków międzynarodowych jakim jest dobre obywatelstwo międzynarodowe stanowi bardziej pomocne ramy radzenia sobie ze złożonością współzależnego świata w XXI wieku, niż podejście skupiające się prawie całkowicie na tradycyjnych i wąsko zdefiniowanych: bezpieczeństwie i interesie gospodarczym. Dobre obywatelstwo międzynarodowe stanowi obszar polityki międzynarodowej, w którym najważniejsze wartości wspólnoty państwowej mają duży wpływ na realizację interesów narodowych na forum międzynarodowym. Według Evansa, dobre obywatelstwo międzynarodowe przy zachowaniu charakteru obiektywnego interesu narodowego nie może być w pełni zrozumiane bez odwołania się do tożsamości danej wspólnoty i jej zasad przewodnich. Punktem wyjścia jest tutaj uznanie globalnej współzależności współczesnego świata. Szczególną rolę pełni tutaj polityka na rzecz praw człowieka oparta o australijski interes narodowy w ochronie i rozszerzaniu i przestrzeganiu międzynarodowych standardów z tego zakresu.

Evans jako podstawową cechę dobrego obywatela międzynarodowego wymienia wiarygodność rozumianą jako zapewnienie spójnego i bezstronnego przestrzegania odpowiednich standardów na własnym terytorium, zanim podniesie się problem w implementacji tych standardów przez pozostałych członków społeczności międzynarodowej. Dobry obywatel międzynarodowy powinien być postrzegany jako państwo z solidnym dorobkiem w dziedzinie ochrony i przestrzegania praw człowieka. Oryginalnie dobre obywatelstwo międzynarodowe postrzeganie było jako zagadnienie teorii stosunków międzynarodowych – pomysł Evansa odebrano jako próbę połączenia konkurujących ze sobą doktryn teorii stosunków międzynarodowych tj. realizmu i idealizmu, a niekiedy określano również jako „trzecią drogą polityki międzynarodowej”. Od niedawna jednak dobremu obywatelstwu międzynarodowemu poświęca się uwagę również z punktu widzenia prawa międzynarodowego.

Koncepcja "odpowiedzialności za ochronę" ma być remedium ONZ na masowe zbrodnie
Koncepcja „odpowiedzialności za ochronę” ma być remedium ONZ na masowe zbrodnie

Dobry obywatel międzynarodowy – czyli kto?

Do tej pory nie wypracowano uniwersalnej definicji pojęcia na gruncie prawa międzynarodowego, nie doczekało się ono również specjalnych badań, choćby w formie prac specjalnych doradców Sekretarza Generalnego. Jednak, jak trafnie zauważa A. Pret w celu zrozumienia jego znaczenia zamiast usilnych prób definiowania, należy dokonać analizy tego, dlaczego można przypisać państwu charakter dobrego obywatela międzynarodowego. Analiza ta polega na rozbiciu pojęcia na komponenty, które są jasne i dają się zdefiniować. Rozumienie dobrego międzynarodowego obywatelstwa z perspektywy prawa międzynarodowego według A. Pert odnosi się więc do dwóch zasadniczych kryteriów:

  1. zaangażowania państwa w stosowanie prawa międzynarodowego rozumiane jako: ratyfikacja traktatów, przestrzeganie traktatów, polityka i praktyka państwa w takich obszarach jak prawa człowieka, ochrona środowiska, prawo antyterrorystyczne, traktowanie osób ubiegających się o azyl;
  2. zaangażowanie państwa w multilateralizm w sprawach takich jak zmiany klimatyczne, stosunki w ramach ONZ, pomocy humanitarnej, utrzymywania pokoju, czy rozbrojenia.

Obok tych kategorii wiodących, Pert wymienia takie cechy dobrego obywatela międzynarodowego jak: gotowość włączania się w wypełnianie zadań społeczności międzynarodowej, wypełnianie „dobrych uczynków międzynarodowych”, a także pełnienie przywództwa polegającego na ciągłym podnoszeniu standardów międzynarodowych. Od dobrego obywatela międzynarodowego wymaga się więcej niż tylko przestrzeganie prawa międzynarodowego. Powinno go cechować przywództwo, czyli wypełnianie zobowiązań międzynarodowych ponad minimalny standard oraz zachęcanie do przyjęcia takiej samej polityki przez inne państwa. Jednocześnie Pert podkreśla, że nie można ogólnie określić danego państwa jako dobrego albo złego obywatela międzynarodowego. Ocena ta może raczej dotyczyć tylko poszczególnych działań podejmowanych przez państwo. Proces ten może zachodzić w oparciu o wszystkie, jak i każde z osobna wymienionych wyżej kategorii, w szczególności pierwszych dwóch: zaangażowania w stosowanie prawa międzynarodowego i multilateralizm.

Prawa człowieka to domena tylko tych „dobrych”?

Ujęcie zaproponowane przez Pret w sposób interesujący przedstawia charakterystykę dobrego obywatela międzynarodowego. Jest ono pomocne w określeniu pewnego katalogu kryteriów, które mogą posłużyć państwom jako test ich bieżącej polityki zagranicznej w dziedzinie ochrony praw człowieka. Ponadto, idea dobrego obywatelstwa międzynarodowego wpisuje się niejako w filary koncepcji responsibility to protect. Dobry obywatel międzynarodowy to w końcu państwo, które chroni swoją ludność przed masowymi naruszeniami praw człowieka i to na poziomie, który uwiarygodnia go jako podmiot mogący poprawnie realizować zobowiązania wynikające z kolejnych filarów koncepcji.

Czy jednak responsibility to protect ma być wyłącznie domeną dobrych obywateli międzynarodowych, którzy w swojej polityce mają piętnować tych „złych” jako niegodnych tego miana? W pewien sposób indywidualizm dobrego obywatelstwa międzynarodowego oparto na wartościach narodowych państw, które definiując treść polityki międzynarodowej państwa, indywidualnie kształtują charakterystykę dobrego obywatela państwa. Inaczej mówiąc, nie ma jednego standardu dobrego obywatelstwa międzynarodowego, a państwo przed rozpoczęciem działań w ramach responsibility to protect jako członek społeczności międzynarodowej powinno odpowiedzieć sobie czy jest wiarygodnym jej uczestnikiem oraz czy jest w stanie ponosić odpowiedzialność za ewentualną porażkę w realizacji zaakceptowanych przez nie zobowiązań.

W swej pracy autor korzystał m.in. z następujących pozycji:
  1. G. Evans, The Responsibility to Protect, Brookings Institution Press 2008.
  2. A. Pert, The Good International Citizenship of the Rudd Government, “Australian Yearbook of International Law” 2016, Vol. 30, Research Paper No. 12/72.
  3. N.J. Wheeler, T. Dunne, Good International Citizenship: a Third Way for British foreign policy, “International Affairs” 1998, Vol 74.

 

Tomasz Lewandowski – doktorant w Katedrze Prawa Konstytucyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu; tekst powstał w ramach projektu Narodowego Centrum Nauki (DEC-2013/09/N/HS5/00522).

Redakcja

Serwis Obserwator Międzynarodowy, jest niezależnym tytułem prezentującym wydarzenia i przemiany zachodzące we współczesnym świecie.

No Comments Yet

Comments are closed